Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gaz łupkowy: Pikieta poparcia dla Żurawlowa w Lublinie (ZDJĘCIA, WIDEO)

EP
"Najpierw ludzie potem zyski", "Chcemy czystej wody", "Stop wydobyciu gazu łupkowego" - takie hasła na transparentach prezentowali uczestnicy sobotniej pikiety w sprawie gazu łupkowego. Manifestacja odbyła się na placu Litewskim w Lublinie. Miała być wyrazem poparcia dla wsi Żurawlów, której mieszkańcy od ponad miesiąca protestują przeciwko działaniom amerykańskiego koncernu Chevron.

W pikiecie wzięło udział kilkadziesiąt osób, w tym kilkunastu mieszkańców Żurawlowa. - Chcę żeby ludzie zauważyli, że jesteśmy i że prosimy o wsparcie - tłumaczyła Alina Makuch, mieszkanka wsi. - Nie chcemy żeby Chevron wyjechał z Żurawlowa. Zależy nam żeby wyjechał z Polski, żeby już nie prowadził u nas żadnych prac - tłumaczyła.

Inna uczestniczka wydarzenia apelowała do młodych ludzi m.in. do studentów z Lublina, by wzięli ze sobą namioty, śpiwory i karimaty i przyjechali do Żurawlowa wesprzeć protestujących. - O jedzenie nie musicie się martwić. Przyjedźcie i zwolnijcie rolników, by mogli robić żniwa. A wy, weźcie ten dyżur na siebie - prosiła.

Pikietę zorganizowały osoby skupione wokół platformy Occupy Chevron. - Lokalne media dość mało i nie do końca prawdziwie mówią o proteście, który w Żurawlowie trwa już ponad miesiąc. Chcieliśmy zwrócić na niego uwagę mieszkańców Lublina - tłumaczył Michał Wolny, jeden ze współorganizatorów wydarzenia.

- Według mnie wszelkie prace związane z gazem łupkowym powinny być wstrzymane aż do wynalezienia technologii, która będzie bezpieczna dla środowiska naturalnego. Ponadto, my jako obywatele powinniśmy mieć korzyści z wydobycia gazu łupkowego - uważa Wojciech Ulański, uczestnik pikiety, który do Lublina przyjechał z Tomaszowa Lubelskiego.

Protestujących wsparł zespół „Wschodni Sambastion”.

Protest w Żurawlowie (gm. Grabowiec) rozpoczął się na początku czerwca tego roku. Wcześnie rano na działce wydzierżawionej od jednego z mieszkańców miejscowości pojawili się pracownicy Chevronu i podwykonawcy koncernu. Zamierzali ogrodzić teren. Mieszkańcy zaprotestowali. Od tamtej pory we wspomnianym rejonie pełnią całodobowe dyżury. Domagają się m.in. unieważnienia koncesji poszukiwawczych wydanych amerykańskiemu koncernowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski