Pierwsze pomiary mające określić wielkość złóż rozpoczną się już jesienią tego roku. - Będą to badania nieinwazyjne prowadzone przy pomocy geofonów metodą sejsmiczną - podkreślał wczoraj Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa lubelskiego.
Pierwsze odwierty mają rozpocząć się już jesienią 2011 r. Będą prowadzone na terenie Zwierzyńca, Frampola, Kraśnika i Grabowca. - Trudno jeszcze określić jak bogate będą to złoża. Potrzebujemy czasu i większej ilości danych, żeby to określić - mówił John Claussen, dyrektor Chevronu w Polsce. W czasie wczorajszego spotkania z wojewodą lubelskim, zapewniał też, że wszystkie prace będą prowadzone ze szczególną dbałością o ochronę zarówno ludzi, jak i środowiska naturalnego. Troska o przyrodę ma się objawiać m.in. tym, że odwierty będą rozgałęziały się horyzontalnie pod ziemią, żeby ograniczyć liczbę wierceń na powierzchni przy jednoczesnym poszerzaniu zasięgu wydobycia.
A jakie korzyści z obecności Amerykanów będzie czerpał nasz region? - Przede wszystkim będzie możliwe uniezależnienie Polski od dostaw gazu, powstanie wiele nowych miejsc pracy, będziemy otrzymywać więcej pieniędzy z podatków. Jednym słowem region zacznie się bogacić - przekonywali lubelscy samorządowcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?