Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie w Lublinie można grillować? W wielu miejscach. Sprawdź

Jacek Słowik
Z kamiennego grilla przy ścieżce rowerowej nad Bystrzycą, na wysokości ul. Firlejowskiej, może skorzystać każdy
Z kamiennego grilla przy ścieżce rowerowej nad Bystrzycą, na wysokości ul. Firlejowskiej, może skorzystać każdy Małgorzata Genca
Miłośnicy grillowanej karkówki niecierpliwie czekają na długi, majowy weekend. A grillować można prawie wszędzie, nie tylko w wyznaczonych miejscach.

O ile rozpalenie grilla w ścisłym centrum miasta nie spotka się raczej z aprobatą służb porządkowych, o tyle poza śródmieściem nie ma większych przeciwwskazań.

- Jest mnóstwo terenów zielonych, które z powodzeniem możemy wykorzystać urządzając tam grilla czy rozkładając koc. Pamiętajmy jedynie, aby nie było to w samym sercu Lublina - mówi Robert Gogola, rzecznik prasowy lubelskiej Straży Miejskiej.
Strażnicy miejscy apelują o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa.

- Uważajmy, żeby nie zaprószyć ognia. Zatem nie rozniecajmy go w krzakach tylko raczej na otwartym terenie. Bardzo ważne jest też, aby po sobie posprzątać. Jeżeli wybieramy się na piknik czy grilla z naszym czworonogiem, pilnujmy, aby był pod naszym nadzorem. Dla nas jest przyjazny, ale kogoś może przestraszyć. Pamiętajmy również o zakazie spożywania alkoholu w miejscach niedozwolonych - wylicza Gogola.

Warto też kierować się zasadą, żeby nie przeszkadzać innym, zwłaszcza jeśli zamierzamy grillować na terenie osiedla. Najlepiej wybierać miejsca ustronne. W tym może pomóc administracja osiedla.

- Jeśli ktoś ma chęć rozpalić własnego grilla i zwróci się do nas o pomoc, zawsze jej udzielimy i pomożemy w znalezieniu odpowiedniego miejsca - tłumaczy Marian Koziński, kierownik administracji osiedla im. Zygmunta Krasińskiego. W podobnym tonie wypowiadają się również pracownicy pozostałych spółdzielni mieszkaniowych w Lublinie. I przypominają, że absolutnie nie wolno grillować na balkonie.

Jeżeli nie mamy własnego grilla, możemy skorzystać z gotowych "opiekaczy". Na terenie Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, z siedmiu postawionych trzy lata temu grillów, został tylko jeden wciąż funkcjonujący. Znajduje się na terenie zielonym za kortami tenisowymi, u zbiegu ulic Bohaterów Monte Cassino oraz Armii Krajowej.

- Pozostałe grille zostały zniszczone do tego stopnia, że z niektórych miejsc po prostu wywoziliśmy gruz - tłumaczy Halina Ochalska z zarządu LSM.

Urząd Miasta także przygotował dla mieszkańców jedno miejsce do biesiadowania przy ruszcie. Znajduje się nad Bystrzycą, przy ścieżce rowerowej na wysokości ulicy Firlejowskiej.

Ponadto miłośnicy błogiego odpoczynku na zielonej trawce, poza ogólnodostępnymi terenami zielonymi, mają do dyspozycji sześć miejsc wyznaczonych przez ratusz. Znajdują się one na terenach największych lubelskich dzielnic. Są tam ławeczki i obowiązuje zakaz wyprowadzania zwierząt. Takie rekreacyjne zakątki znajdziemy w wąwozach: na Czubach, przy al. Kompozytorów Polskich, przy ul. Popiełuszki, na Kalinowszczyźnie oraz na terenach zielonych przy ul. Jesiennej i Biedronki.
Biesiadując przy grillu pamiętajmy, że nieodpowiednie zachowanie może grozić mandatem lub grzywną nawet do 5 tys. złotych.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski