Policjanci zatrzymali Mirosława Hermaszewskiego w miejscowości Kiełpieniec na Mazowszu. Jego samochód jadący zygzakiem wypatrzyli policjanci po cywilnemu, którzy jechali tuż za nim. Powiadomili patrol drogówki, że kierowca może być nietrzeźwy – poinformował portal rmf24.pl.
Jak doniósł portal, funkcjonariusze zatrzymali volvo generała. Zbadali alkomatem 80-letniego prowadzącego i okazało się, że ma on 0,6 promila alkoholu.
Po spisaniu protokołu Hermaszewski został zwolniony, a samochód odebrała trzeźwa osoba. Pierwszemu Polakowi w kosmosie grozi teraz odpowiedzialność karna, bo taki poziom alkoholu we krwi kierowcy to przestępstwo. Za jazdę pod wpływem alkoholu do jednego promila alkoholu grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
Gen. Mirosław Hermaszewski to pierwszy i jedyny - jak dotąd - Polak, który odbył lot w kosmos. Pochodzi z Wołowa na Dolnym Śląsku.
- Najbardziej toksyczne owoce i warzywa na świecie. One są szczególnie niebezpieczne
- Waluś wciąż w śpiączce i w stanie krytycznym. „To nie sport, to oczekiwanie na wyrok"
- Jak biznes, to tylko we Wrocławiu! Miasto nie ma sobie równych Polsce [SPRAWDŹ]
- Te kochane psy i koty czekają na nowych właścicieli. Nie kupuj, adoptuj!
- Wiatr przewrócił ciężarówkę, kierowca nie żyje. Jest nagranie z wypadku [FILM]
- Ogromne zmiany w kursowaniu MPK od weekendu. Dotyczą ponad dwudziestu linii [ZOBACZ]
- Tragedia we Wrocławiu. Drzewo spadło na samochód, dwie osoby zginęły na miejscu
- Drony kontrolują ogródki działkowe we Wrocławiu. Widzą wszystko!
- Policja odnalazła opiekunów 3-latki, która szła ul. Odrzańską. Matka była pijana
- Związkowcy protestowali w Luksemburgu przeciwko wyrokowi TSUE ws. kopalni Turów
- Czwartkowa wichura przyniesie zmianę pogody. Jaka aura będzie w weekend?
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?