Geodeci zapukają do drzwi mieszkańców Lublina. Musisz ich wpuścić. Miasto aktualizuje swoją ewidencję gruntów

Nieoczekiwani goście mogą się pojawiać od sierpnia w naszych domach.

- Prace rozpoczną geodeci, którzy na zlecenie miasta zapukają do drzwi mieszkańców, by dokonać pomiarów w terenie – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

Pomiary i zebrane informacje są niezbędne do modernizacji ewidencji gruntów i budynków w Lublinie.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w trakcie prowadzenia takich prac wykonawca pomiarów ma prawo wstępu na nieruchomości oraz do budynków. Dlatego bardzo prosimy mieszkańców o umożliwienie geodetom wykonania swojej pracy – apeluje Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina.

Aktualizacją objęty będzie obszar o powierzchni ponad 14,7 tys. hektarów (w tym m.in. 7 314 ha terenów zabudowanych i zurbanizowanych, 5339 ha użytków rolnych), podzielonych na 69 147 działek, gdzie znajduje się 46 021 budynków (114 257 samodzielnych lokali).

– Praca geodetów to część aktualizacji prowadzonej przez miasto Lublin ewidencji gruntów i budynków. Wykonawca, na nasze zlecenie, zweryfikuje w terenie sposób użytkowania nieruchomości. W przypadkach niezgodności, geodeci dokonają pomiarów oraz zaktualizują dokumentację – wyjaśnia Szymczyk.

Terenowa faza prac potrwa pół roku.

- Nie przewidziano weryfikacji wszystkich budynków w mieście, a jedynie zaplanowano pozyskanie informacji o budynkach w miejscach stwierdzonej zmiany przebiegu lub rodzaju użytku gruntowego – uzupełnia ratusz.

Geodeci pokażą mieszkańcom pisemną informację z Urzędu Miasta Lublin o posiadanych uprawnieniach do wstępu na grunt, która zawiera ona dane osobowe wraz z numerem dowodu osobistego. Będą wyposażeni w kamizelki odblaskowe z nazwą firmy.

Zlecenie wykonuje rzeszowska firma Geores. Kontrakt opiewa na 339,5 tys. zł.