Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Bogdanka gra w sobotę sparing z Radomiakiem

KAMB
Nildo
Nildo Jakub Hereta
Piłkarze GKS Bogdanka w końcu będą mogli sprawdzić swoją formę na tle w miarę silnego rywala. W sobotę o godz. 12 zmierzą się w Łęcznej z Radomiakiem. W spotkaniu wystąpi testowany od wtorku w GKS napastnik Wojciech Okińczyc.

Okińczyc będzie trenował pod okiem sztabu szkoleniowego Bogdanki przez kilka dni. - Wziął już udział w gierce wewnętrznej - mówi Rzepka. - Jak wypadł? Ciężko powiedzieć. Na pewno było widać, że jest zmęczony. Przyjechał do nas prosto z Zielonej Góry. Musi odpocząć i wtedy ocenimy jego przydatność. Ja znam go jeszcze z czasów, gdy grał w Zielonej Górze. Wtedy był obiecującym zawodnikiem, chcę zobaczyć jak prezentuje się obecnie.

Okińczyc podczas przygody z piłką grał m.in. w Górniku Zabrze (6 meczów w ekstraklasie) i Cracovii. Ostatnio bronił barw Zawiszy Bydgoszcz, ale w poprzednim sezonie nie rozegrał w nim ani jednego meczu ligowego.

Jeśli zaś chodzi o sparing, będzie on pożyteczny. Ostatnio bowiem zawodnicy Piotra Rzepki pracowali głównie nad przygotowaniem fizycznym, a formę sprawdzali na tle klubowych juniorów i zawodników drugiej drużyny. Teraz szkoleniowiec będzie mógł się przyjrzeć kadrze i przygotować pewne aspekty taktyczne. - Spokojnie, na to przyjdzie jeszcze czas. Ten mecz będzie potraktowany bardziej treningowo. Mamy za sobą etap ciężkich zajęć, więc na pewno nie będzie grania po 90 minut - zdradza trener. - Na pewno sprawdzimy nowego zawodnika, który przebywa z nami od wtorku. Ze względu na fakt, że kontuzjowani są inni napastnicy, będzie miał okazję zagrać dłużej.

W meczu z Radomiakiem na pewno nie wystąpią Tomas Pesir, Jacek Kusiak, Adrian Paluchowski i Damian Kwiatkowski. Wszyscy są kontuzjowani. W ataku obok Okińczyca wystąpi natomiast Brazylijczyk Nildo.- Cały czas trenuje z nami i muszę przyznać, że bardzo przykłada się do zajęć - ocenia Rzepka. - Jeśli chodzi o kontuzjowanych graczy, to Kusiak wróci do zajęć na początku przyszłego tygodnia, Pesir i Paluchowski muszą trochę odpocząć. Początek meczu w sobotę o godz. 12, na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Łęcznej.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski