Mecz z liderem łęcznianie rozpoczęli bez kompleksów. Już w 7 minucie stanęli przedszansą na zdobycie gola. Z rzutu rożnego dorzucił Veljko Nikitović, a El Mehdi Sidgy strzelił z główki wprost w bramkarza. W odpowiedzi Mateusz Bodzioch pomylił się minimalnie pod bramką Sergiusza Prusaka. W 33 min kibice zobaczyli pierwszego gola. Sidgy zagrał długą piłkę, Pesir zgrał ją do Łuczaka, a ten po minięciu obrońcy huknął z prawej nogi w środek bramki. Chwilę później bliski podwyższenia wyniku był Michał Zuber, ale piłkę z okienka wyjął Szmatuła.
W drugiej odsłonie spotkania emocji było zdecydowanie więcej. Piast od początku przystąpił do ataku, ale zanim zdążył stworzyć sobie akcję bramkową przegrywał już 0:2. W 61 min Pesir zagrał na wolne pole do Łuczaka, a ten wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Później goście mieli swoje szanse. W 78 min Tomasz Docekal trafił w słupek, a w 88 min po uderzeniu Tomasza Podgórskiego futbolówka zatrzymała się na poprzeczce.
Łęcznianom pozostały więc już tylko dwa mecze obecnego sezonu. W najbliższą niedzielę gracze Piotra Rzepki zagrają na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz, a na zakończenie sezonu ich rywalem będzie Termalica Bruk-Bet Nieciecza.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?