Sezon temu piłkarki z Łęcznej sięgnęły po swój pierwszy w historii Puchar Polski i tym samym skompletowały dublet. Teraz, zajmujące pierwszą pozycję w ligowej tabeli, Górniczki będą chciały powtórzyć sukces i obronić obydwa tytuły.
Na początek zmagań w pucharowych rozgrywkach podopiecznym Piotra Mazurkiewicza przyjdzie się zmierzyć z rywalem z niższej półki, grającym w grupie południowej I ligi, Sokołem Kolbuszowa Dolna. Zawodniczki z Podkarpacia w tej edycji Pucharu Polski już raz sprawiły niespodziankę, eliminując w poprzedniej rundzie po rzutach karnych ekstraligowy AZS PSW Biała Podlaska.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy zdecydowanym faworytem do awansu, ale absolutnie nie lekceważymy rywala. W starciach z silnymi przeciwnikami te teoretycznie słabsze drużyny zawsze chcą pokazać się z jak najlepszej strony i z pewnością tak samo będzie w przypadku Sokoła - uważa kapitan zielono-czarnych, Natasza Górnicka.
Rozpoczynający się o godz. 13 mecz będzie dla łęcznianek ostatnim w 2018 roku. Będzie też okazją do zmazania plamy, jaką był remis z Olimpią Szczecin na zakończenie tegorocznych zmagań w Ekstralidze.
- Zaliczyłyśmy bardzo słaby występ. Przeanalizowałyśmy jednak błędy i wiemy, co musimy poprawić - puentuje Górnicka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
