- Ostatnio jest w miarę sucho, dlatego ludzie chodzą po wertepach, bo boją się wychodzić na ruchliwą ulicę. Wystarczy jednak, że trochę popada i miejsca gdzie zerwano chodniki zamieniają się w grzęzawisko. Nie sposób tamtędy normalnie przebrnąć – żali się jedna z okolicznych mieszkanek. - A przecież wystarczyłoby położyć jakieś kładki, deski czy choćby zrobić z pustaków prowizoryczny chodnik i to by wielu mieszkańcom pomogło.
Wiele sygnałów
- W okolicy mieszka naprawdę dużo ludzi. To już praktycznie przedmieścia Zamościa. Zatem sprawa ma naszym zdaniem znaczenie – dodaje jeden z mieszkańców Jatutowa. - Krajowa 17 jest bardzo ruchliwa i przecina miejscowości na pół. Jednak podczas remontów nie wytyczono miejsc dogodnych do przejścia dla pieszych. Rozumiemy, że to jest teren budowy, ale ludzie obawiają się o bezpieczeństwo swoje i swoich dzieci. Napiszcie o tym.
Droga krajowa nr 17 to jedna z najważniejszych i najruchliwszych tras na Zamojszczyźnie. Przebiega ona m.in. przez miejscowości gminy Zamość. Okoliczni mieszkańcy uważają, że decyzję o jej rozbudowie podjęto słusznie, bo trasa np. w Jatutowie czy Wólce Panieńskiej była zbyt wąska. Ponadto od dawna wymagała kompleksowego remontu.
Roboty prowadzone przez firmę „Budimex S.A” jakiś czas temu ruszyły. Jak czytamy w ich opisie, teraz montowane są m.in. przepusty nad jezdniami oraz trwa przebudowa systemu infrastruktury teletechnicznej, energetycznej i sanitarnej. Wiąże się to z utrudnieniami w ruchu pojazdów, ale także pieszych. Okoliczni mieszkańcy uważają, że mogłoby to wszystko zostać zorganizowane dużo sprawniej.
- Chodzi głównie o bezpieczeństwo na remontowanym odcinku drogi. Ludzie się tym niepokoją. Otrzymałem wiele sygnałów na ten temat – zapewnia Wojciech Suchowicz, radny gminy Zamość. - Dlatego postanowiłem interweniować.
Wojciech Suchowicz złożył na sesji RG Zamość - jeszcze w połowie lutego - interpelację w tej sprawie. Na początku marca otrzymał odpowiedź. Wynika z niej, iż nadzór inwestorski nad ową inwestycją GDDKiA sprawuje obecnie firma ZDI sp. z o.o. w Zamościu. Dlatego, jak czytamy, wszelkie uwagi, w tym także te z związane z trudnością w przemieszczaniu się, powinny być tam kierowane „na bieżąco”.
„Po rozpoznaniu sprawy, jeśli jest to niezbędne, (nadzór) zobowiązuje wykonawcę do podjęcia działań zmierzających do zapewnienia mieszkańcom i użytkownikom sprawnego i bezpiecznego poruszania się na całym odcinku objętym przedmiotowym zadaniem” – napisał w odpowiedzi skierowanej do radnego Krzysztof Zwolan, zastępca dyrektora lubelskiego oddziału ds. inwestycji GDDKiA.
Sprawa jest aktualna
W piśmie podano także numery telefonów, pod które mieszkańcy mogą zgłaszać zażalenia. Zadzwoniliśmy tam. - Żadnego do tej pory zgłoszenia na ten temat nie mieliśmy – usłyszeliśmy w sekretariacie ZDI sp. z o.o. w Zamościu.
Co na to okoliczni mieszkańcy?
- Mówiliśmy o tym radnemu, urzędnikom w gminie itd. A oni pokierowali skargi dalej. To powinno chyba sprawę załatwić. Nam nie chodzi o to, żeby inwestorowi kłaść kłody pod nogi. Ale on robi to nam. Naprawdę ciężko się przemieszczać w tej części gminy – tłumaczy jeden z mieszkańców. - Roboty potrwają do 2023 r. Zatem sprawa nadal jest bardzo aktualna – dodaje radny Wojciech Suchowicz.
- Lubelskie obchody imienin marszałka Piłsudskiego. Fotorelacja
- Byliście na meczu siatkarzy LUK? Znajdźcie się na zdjęciach [GALERIA]
- Operacja zakończona... czystą rzeką. Kajakarze posprzątali Bystrzycę. Fotorelacja
- Lena Tylus, Oliwia Gręzak i Natalia Rabczuk w kolejnym etapie „The Voice Kids Poland”
- Blokada na granicy. „Chcę mieć pewność, że nic nie dotrze do Rosji”. Zdjęcia i wideo
- „Tamara Łempicka – kobieta w podróży”. Za nami wernisaż wystawy
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?