Dzisiejszy przeciwnik górników w poprzednim sezonie radził sobie dobrze sięgając po Puchar Polski. W tegorocznych rozgrywkach tak dobrze już nie jest. Zespół z Bydgoszczy zakończył już zmagania w europejskich pucharach, a w lidze zawodzi. Z czterech dotychczas rozegranych spotkań wygrał tylko jedno, u siebie z Koroną Kielce.
Słaba dyspozycja przeciwników z pewnością będzie działała na korzyść drużyny Jurija Szatałowa, trzeba jednak pamiętać, że Zawisza ma w swoich szeregach dobrych zawodników m. in. Pawła Strąka, Kamila Drygasa czy Piotra Petasza. Warto też zwrócić uwagę na najlepszych strzelców drużyny z poprzedniego sezonu Vahana Gevorgyana i Bernardo Vasconcelosa.
Obrona będzie kluczowa w przypadku łęcznian, bowiem w dwóch ostatnich meczach nie spisywała się najlepiej. Dodatkowo dziś Górnik będzie musiał sobie radzić bez stopera Tomislava Boźicia, który w meczu z Legią Warszawa otrzymał czerwoną kartkę. Na jego pozycji mogą zagrać dwaj piłkarze: Lukas Bielak i Marcin Kalkowski. Jeśli trener zdecyduje się wystawić tego pierwszego, będzie musiał znaleźć kogoś do środka pomocy. Szansę gry od pierwszej minuty może więc dostać Veljko Nikitović, lub też w wariancie bardziej ofensywnym Paweł Buzała.
Sobotnie spotkanie w Łęcznej rozpocznie się o godz. 15.30. Klub tradycyjnie zachęca do wcześniejszego zakupu biletów, a osoby, które nie będą mogli zjawić się na stadionie, mogą obejrzeć spotkanie w telewizji. Transmisję przeprowadzi stacja nSport.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?