Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Łęczna przed kolejnym trudnym spotkaniem. Zielono-czarni podejmą Radomiaka Radom

Bartosz Litwin
Bartosz Litwin
Fot. Wojciech Szubartowski
Łęczyński klub zaliczył wymarzone wejście pierwszoligowe rozgrywki. Przed beniaminkiem kolejny test. "Górnicy" zagrają przed własną publicznością z zespołem, który w ubiegłym sezonie otarł się o ekstraklasę. Rywalami podopiecznych Kamila Kieresia będą w sobotę piłkarze Radomiaka Radom.

Najwięksi optymiści nie spodziewali się lepszego startu łęcznian na zapleczu ekstraklasy. Górnik zainaugurował rozgrywki zwycięstwem 3:0 z GKS-em Bełchatów przed własną publicznością. W kolejnym meczu na obiekcie w Łęcznej zielono-czarni pokonali 2:0 rzeszowską Resovię. Po dwóch kolejkach piłkarze z Łęcznej byli zmuszeni pauzować, ze względu na zagrożenie epidemiczne w drużynie Arki Gdynia, z którą mieli się skonfrontować w trzecim meczu. W kolejnym starciu, pierwszy wyjazdowym, pokonali zaś kielecką Koronę 2:0. Tym samym podopieczni Kamila Kieresia po trzech rozegranych spotkaniach legitymują się kompletem punktów. Warto także dodać, że wciąż nie stracili bramki.

- Jesteśmy po trzech zwycięstwach i kiedy jest taka seria i każdy mecz jest przed drużyną, to wydaje mi się, że to jest ta trudność - mówi trener Kamil Kiereś. - Chcemy do tego meczu podejść zadaniowo. Nie z pozycji tabeli tylko z pozycji meczu. Radomiak jest bardzo silnym zespołem. W tamtym sezonie na ostatniej prostej przegrał baraże. Trudny rywal. Oczywiście doszło tam do zmian personalnych. Uzupełnili jednak drużynę ciekawymi zawodnikami. To zrównoważony zespół w ofensywie i defensywie - dodaje szkoleniowiec.

Drużyna z Radomia rozgrywki 2019/2020 zakończyła na czwartym miejscu w Fortuna 1. Lidze. W finałowym meczu barażowym o awans do PKO Ekstraklasy piłkarze Radomiaka przegrali w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań 0:2. Plany na powrót do krajowej elity po 35 latach podopieczni Dariusza Banasika musieli odłożyć na przyszłość. Nowy sezon zielono-biało-zieloni zaczęli podobnie jak Górnik od trzech zwycięstw. Radomianie swoje domowe mecze rozgrywają w Pruszkowie. Tam na inaugurację sezonu pokonali 4:1 łódzki Widzew. Później przyszły dwa mecze wyjazdowe. W Głogowie zwyciężyli miejscowego Chrobrego 2:1, a w Wodzisławiu Śląskim zwyciężyli 1:0 GKS 1962 Jastrzębie. W ostatniej kolejce pauzowali. Mecz z Puszczą Niepołomice został odwołany z powodu zagrożenia epidemicznego. Ich dorobek punktowy jest zatem identyczny co łęczyńskiego Górnika. Strzelili także tyle samo bramek, jednak ich bramkarz dwukrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki.

Starcie Górnika z Radomiakiem rozpocznie się w sobotę 26 września o godzinie 16:00 na stadionie w Łęcznej. Bilety na to spotkanie można nabyć TUTAJ.

ZOBACZ TAKŻE:

Motor Lublin wyceniony przez Transfermarkt. Sprawdź, ile wed...

Górnik Łęczna wyceniony przez Transfermarkt. Sprawdź, ile we...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski