Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Łęczna - Wisła Kraków: Było źle, jest bardzo źle (ZDJĘCIA)

DH
Piłkarze Górnika Łęczna byli w sytuacji słabej, a teraz są już w bardzo słabej. W środę w meczu 32. kolejki przegrali u siebie z Wisłą Kraków 0:3.

Trener łęcznian Jurij Szatałow pomieszał nie tylko decyzjami kadrowymi, ale i ustawieniem zespołu. Górnik zaczął niestandardową taktyką 5-4-1 (nie 3-5-2, do czego były już przymiarki) z wahadłowymi bocznymi obrońcami. Ponadto do jedenastki wrócił Paweł Sasin, a na środku obrony po raz pierwszy zagrał Łukasz Bogusławski. Na lewej stronie pomocy biegał z kolei Bartosz Śpiączka, zaś jego miejsce na szpicy zajął Grzegorz Piesio.

Największą niespodzianką był jednak występ od początku kapitana Górnika, Veljko Nikitovicia. „Velo” zameldował się na murawie pierwszy raz w tym roku. Kiedy ostatnio mogliśmy oglądać go na murawie, zielono-czarni wygrali w 21. kolejce 3:1 z Lechią Gdańsk. Od tego czasu nie zawsze pojawiał się nawet na ławce rezerwowych.

Nowa taktyka nie przyniosła wymiernych rezultatów. Gracze Szatałowa przez pewien czas nieźle bronili i „Biała Gwiazda” nie miała zbyt wielu okazji bramkowych, ale z drugiej strony sami stwarzali znikome zagrożenie. Bierność w ofensywie później się zemściła.

Drugi mecz z rzędu sędzia podyktował przeciwko Górnikowi kontrowersyjny rzut karny. Tym razem, w ataku Radosława Pruchnika, arbiter dopatrzył się faulu na Rafale Wolskim. Problem polega na tym, że wydawało się, że Wolski poślizgnął się i „kładł się” jeszcze zanim doszło do kontaktu ze stoperem łęcznian.

Kilka minut później Wolski osobiście dobił gospodarzy. Po rajdzie prawą stroną wbiegł w pole karne i próbował lobu, ale nabił Łukasza Bogusławskiego. Nabawił się przy tym groźnie wyglądającego urazu, ale ostatecznie był zdolny kontynuować grę.

W końcówce wynik podwyższył jeszcze z drugiego rzutu karnego Zdenek Ondrasek, podyktowanego po faulu Sergiusza Prusaka na Witaliju Bałaszowie.

Górnik Łęczna – Wisła Kraków 0:3 (0:0)

Bramki: Popović 68, Bogusławski 75 (s), Ondrasek 90.
Górnik: Prusak – Sasin, Bogusławski, Pruchnik, Bożić, Leandro – Bonin, Bednarek (83 Danielewicz), Nikitović (80 Świerczok), Śpiączka – Piesio (83 Pitry). Trener: Jurij Szatałow
Wisła: Miśkiewicz – Jović, Głowacki, Guzmics, Sadlok – Popović, Boguski (90 Cywka), Małecki, Wolski (83 Brlek), Guerrier (90 Bałaszow) – Ondrasek. Trener: Dariusz Wdowczyk
Żółte kartki: Nowak, Nikitović, Sasin (Górnik), Popović (Wisła). Widzów: 3632. Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski