Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Łęczna zagra w Radomiu. Pojedynek czołowych zespołów Fortuna 1. Ligi

Bartosz Litwin
Bartosz Litwin
Beniaminek z Łęcznej i jednocześnie wicelider zaplecza ekstraklasy zagra na wyjeździe z Radomiakiem. Zielono-czarni chcą wrócić na zwycięską ścieżkę po ostatniej domowej porażce z kielecką Koroną.

Łęcznianie zaliczyli bardzo dobry początek 2021 roku. Serię trzech wyjazdowych zwycięstw przerwała dopiero porażka z Koroną Kielce na własnym boisku. Pomocnik Górnika, Bartłomiej Kalinkowski przyznaje, że drużyna ma do siebie żal za to jak potoczyło się to spotkanie. - Przez pierwszy dzień było sporo takiego zawodu i przybicia. Głównie ze względu na to, że sami zdajemy sobie sprawę z tego, że nie zagraliśmy za dobrze. Ten mecz mógł się potoczyć inaczej, ale nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, by dobry wynik osiągnąć. Jest jeszcze dużo meczów. Musimy tę porażkę jak najszybciej wyrzucić z głowy. Chcemy wyjść na mecz z Radomiakiem z motywacją, by poprawić swoje błędy - mówi zawodnik klubu z Łęcznej.

Piłkarz zielono-czarnych zauważa także pozytywy. - Ostatnia przegrana tylko zwiększyła naszą motywację. Powiedzmy sobie szczerze, ten mecz nie wyszedł nam słabo. Graliśmy u siebie, gdzie do tej pory byliśmy bardzo mocni. Nie można zapominać też o tym, że naprawdę dobrze weszliśmy w tę rundę wiosenną. Na dwanaście możliwych do zdobycia punktów zdobyliśmy dziewięć. Teraz wszystko w naszych nogach i głowach, żeby się po tej porażce podnieść i wygrać z bezpośrednim rywalem w tabeli - dodaje Kalinkowski.

Radomiak plasuje się obecnie na szóstym miejscu Fortuna 1. Ligi. Do Górnika radomianie tracą siedem punktów. Mają jednak jedno zaległe spotkanie do rozegrania. Rundę wiosenną rozpoczęli od remisu z łódzkim Widzewem. Następnie zaliczyli porażkę z Chrobrym Głogów i wygraną z jastrzębskim GKS-em. Kolejny mecz z Puszczą Niepołomice nie odbył się ze względu na zagrożenie epidemiczne. Zielono-biali chcą w nadchodzących kolejkach podreperować swoją ligową sytuację. - Jesteśmy dobrze przygotowani do nadchodzących meczów. Wierzymy w swoje umiejętności i wiemy, na co nas stać, także nie możemy się już doczekać tych spotkań - mówi zawodnik klubu z Radomia, Leandro

- Musimy być skuteczni. Jeżeli będziemy skuteczni, to mamy duże szanse, by osiągnąć dobry wynik - mówi z kolei łęczyński Leandro. - Oczywiście gramy z ciężkim rywalem. Musimy szanować każdego rywala. Gramy kolejny mecz na wyjeździe. To na pewno będzie dobry mecz. Nie będzie brakowało nam siły, ani zaangażowania i zobaczymy, jaki będzie wynik - kończy kapitan Górnika. - Na pewno Radomiak jest ciężkim rywalem. Na pewno do końca będzie się bił o awans do ekstraklasy. Mają bardzo dobrą kadrę. Są na dobrym miejscu w tabeli. Tę drużynę stać na to, by z każdym w tej lidze wygrywać. Ich mecze jednak pokazują, że nie jest to zespół, którego nie można "ukłuć". Waga tego spotkania będzie dużo. Obu drużynom przydadzą się te punkty, nie tylko patrząc na zdobycz punktową, ale i komfort psychiczny świadomości wygrania meczu z bezpośrednim rywalem w walce o awans. Na pewno emocje będą spore - dodaje Kalinkowski.

Trener łęcznian, Kamil Kiereś przyznaje, że starcie z Radomiakiem jest ważne dla obu zespołów. Docenia także sportową klasę rywala. - Wydaje mi się, że to spotkanie ma podobną wagę do wyjazdowego starcia z Arką Gdynia. Z tej perspektywy zapowiada się bardzo interesująco. Sytuacja kadrowa jest dużo lepsza niż w ostatnim meczu. Wraca Leandro, do dyspozycji jest też Paweł Baranowski. Uważam Radomiaka, za jedną z silniejszych zespołów w tej lidze. Jest to drużyna o bardzo dużym potencjalne i bardzo niewygodna, co udowodniła także w meczu z nami. Radomiak przegrał 1:2, ale pokazał dużo dobrego. Bardzo trudny rywal, który ma bardzo dużo atutów w ofensywie, na skrzydłach i w pierwszej linii. Musimy zagrać na bardzo wysokim poziomie i dołożyć coś ekstra, by myśleć o zwycięstwie. Każdy by chciał, aby było to spotkanie emocjonujące, żeby było widowisko. Jakie będzie, to życie pokaże. Trudno powiedzieć, w jakim kierunku się to rozwinie - mówi szkoleniowiec łęczyńskiej drużyny.

Spotkanie 22. kolejki Fortuna 1. Ligi: Radomiak Radom - Górnik Łęczna zaplanowano na sobotę 27 marca godz. 12:40. Mecz zostanie rozegrany bez udziału publiczności. Transmisję "na żywo" przeprowadzi Polsat Sport.

ZOBACZ TAKŻE:

Górnik Łęczna przegrał pierwszy mecz w 2021 roku. Twierdza w...

Górnik Łęczna z fantastycznym początkiem rundy. W klubie zac...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski