Najbliższy rywal łęcznian jest w ostatnim czasie zdecydowanie pod formą. Siedlczanie przegrali bowiem trzy spotkania z rzędu i stracili w nich 10 goli. Szczególnie dotkliwa była klęska aż 3:7 w Łodzi odniesiona w poprzedniej kolejce.
- Myślę, że taki mecz już się nie powtórzy, a z Górnikiem będziemy starali się jakoś zareagować na tę porażkę - zapowiada trener niebiesko-białych, Daniel Purzycki, który 10 października zastąpił na stanowisku zwolnionego Kamila Sochę.
Co ciekawe, Purzycki łączy obecnie funkcję dyrektora wykonawczego klubu z pracą szkoleniową, a drużynę Pogoni prowadził już w latach 2013-14, awansując z nią na zaplecze krajowej elity. W tym sezonie będzie musiał raczej skupić się na walce o utrzymanie w II lidze, ponieważ po 13. kolejkach drużyna z Siedlec ma tyko punkt przewagi nad strefą spadkową i zajmuje 12 miejsce w tabeli.
„Górnicy” przystąpią do niedzielnej potyczki w lepszych nastrojach niż ich rywale. W poprzedniej serii gier zremisowali 1:1 w Elblągu z Olimpią, strzelając gola na wagę punktu w końcówce spotkania. Łęcznianie mają na swoim koncie 10 oczek więcej od Pogoni i plasują się w drugoligowej czołówce, tracąc zaledwie dwa punkty do miejsc premiowanych bezpośrednią promocją na wyższy szczebel na koniec rozgrywek.
- Pytania na temat naszego ewentualnego awansu padają wielokrotnie - przyznaje Kamil Kiereś, trener Górnika. - Podzieliliśmy sezon na etapy. Teraz trwa jesień, a liga nie jest łatwa. Mamy młodą kadrę i naszym celem jest przede wszystkim zbudować w pierwszej rundzie mocną pozycję, tak by wiosną móc myśleć o włączeniu się do walki o I. ligę. Nie wyprzedzamy jednak czasu i przed nami jeszcze sporo spotkań - dodaje.
Zielono-czarni mają z Pogonią rachunki do wyrównania, ponieważ w poprzednich rozgrywkach dwukrotnie przegrywali z tym rywalem. W październiku ubiegłego roku łęcznianie polegli na wyjeździe aż 0:4, a posadę po tej porażce stracił ówczesny trener Górnika, Rafał Wójcik. Natomiast podczas rundy wiosennej niebiesko-biali wygrali w Łęcznej 2:1. Z kolei w sezonie 2017/18 na poziomie pierwszoligowym, w potyczkach pomiędzy siedlczanami, a „Górnikami” dwa razy padł remis 1:1. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że Pogoń to dla łęcznian niewygodny przeciwnik.
Arbitrem niedzielnych zawodów będzie sędzia Paweł Kukla z Krakowa. Początek meczu zaplanowano na godzinę 13.05. Transmisję telewizyjną ze stadionu w Siedlcach przeprowadzi stacja TVP 3.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?