Górnik Łęczna-Jagiellonia Białystok. Łęcznianie liczą na marsz w górę tabeli

Gospodarze przystąpią do tej rywalizacji w zdecydowanie lepszych nastrojach. W ostatnich dwóch ligowych kolejkach, zielono-czarni zdobyli cztery punkty w starciach z faworyzowanymi przeciwnikami. Najpierw, podopieczni Andrzeja Rybarskiego pokonali 1:0 Legię Warszawa, a przed tygodniem bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z przewodzącym tabeli Zagłębiem Lubin. - Wierzę, że zwycięstwo nad mistrzem Polski było początkiem czegoś fajnego – uważa Paweł Sasin, obrońca Górnika. - Mamy dobry zespół, który powoli się rozkręcał. Teraz musimy piąć się w górę tabeli – dodaje 32-latek.

WIĘCEJ: Sensacyjny wynik na Arenie. Górnik lepszy od Legii (ZDJĘCIA)

Białostoczanie zanotowali natomiast dwie kolejne przegrane w stosunku 0:1 z Wisłą w Płocku oraz z Lechią Gdańsk przed własną publicznością. To zadyszka po znakomitym początku sezonu, dzięki któremu Jagiellonia była liderem po czterech kolejkach. Motorem napędowym żółto-czerwonych jest pomocnik Konstantin Vassiljev, który z dorobkiem pięciu goli jest aktualnie najskuteczniejszym zawodnikiem Lotto Ekstraklasy. Niezwykle ważnym ogniwem „Jagi” jest również były gracz Górnika, Fedor Černych, który zanotował jak dotąd trzy ligowe trafienia. W latach 2014-2015 Reprezentant Litwy rozegrał w barwach łęczyńskiego klubu 38 spotkań, w których strzelił 12 bramek. Powstrzymanie tych dwóch piłkarzy będzie głównym zadaniem szeregów defensywnych łęcznian.

W zespole z Łęcznej występuje dwóch zawodników, którzy w przeszłości grali w Jagielloni. Są to Łukasz Tymiński i Piotr Grzelczak. Pierwszy z wymienionych spędził w Białymstoku łącznie dwa i pół sezonu, z kolei drugi grał w ekipie Michała Probierza w minionych rozgrywkach. To właśnie dla białostockiego klubu Grzelczak trafił do siatki po raz ostatni w lidze, w grudniu 2015 roku. W Górniku wciąż czeka na premierową bramkę.

Zespół z Łęcznej nie imponuje w ataku, gdyż dotychczas zdobył tylko cztery gole w sześciu kolejkach. W ostatnich tygodniach, zielono-czarni wyglądają jednak bardzo solidnie w grze obronnej. Punkt zdobyty w Lubinie to w dużej mierze zasługa świetnie broniącego w tamtym spotkaniu Sergiusza Prusaka, który został wybrany najlepszym graczem meczu. Ponadto, dzięki głosom ekspertów i dziennikarzy, 37-latek trafił do jedenastki kolejki. Doświadczony golkiper zachował czyste konto w dwóch spotkaniach, choć bronił w nich ze złamanym palcem prawej ręki. – Jak widać, nie przeszkadza mi to w interwencjach - mówi bramkarz Górnika. - Palec jest specjalnie zabezpieczony, a adrenalina w trakcie meczów sprawia, że nie ma mowy o odczuwaniu bólu. Musimy walczyć, bo nikt nam na boisku nic nie podaruje. W każdej konfrontacji trzeba pokazywać od pierwszej minuty, że potrafimy grać w piłkę i dać z siebie 100 procent - dodaje Prusak.

W poprzednim sezonie, Górnik pokonał u siebie Jagiellonię 3:2. Bramki dla zielono-czarnych strzelali wtedy Bartosz Śpiączka oraz Grzegorzowie Piesio i Bonin. Każdy z wymienionych zawodników ma szanse na występ w najbliższym meczu. Co ciekawe, dla „Jagi” trafił wówczas Grzelczak. Tamto spotkanie było jednak rozgrywane na stadionie w Łęcznej, a obecnie łęcznianie występują na Arenie Lublin. Na dotychczasowy bilans „Górników” na lubelskim stadionie składają się wygrana, remis i porażka. Czy ten dorobek ulegnie poprawie przekonamy się w sobotni wieczór. Pierwszy gwizdek meczu zaplanowano na godzinę 18. Sędzią spotkania będzie Bartosz Frankowski z Torunia.

Sobotni piknik pod Areną Lublin
W sobotę o godzinie 15 na bocznym boisku Areny Lublin rozpocznie się towarzyszący spotkaniu z Jagiellonią, Rodzinny Piknik Sportowy organizowany przez Górnika oraz MOSiR „Bystrzyca”. Impreza skierowana jest przede wszystkim do dzieci i młodzieży, które będą mogły wziąć udział w animacjach sportowych, wielu konkursach z nagrodami czy skorzystać z dmuchanych zjeżdżalni, torów przeszkód i zamków do skakania. Nie zabraknie również stoisk gastronomicznych oraz innych atrakcji. Biletem wstępu na piknik będzie wejściówka na mecz Górnika z ekipą z Białegostoku. Klub z Łęcznej przygotował także specjalną ofertę biletową na najbliższy mecz. Wszystkim paniom przysługują wyłącznie bilety w cenach ulgowych, a uczniowie do 19 roku życia wchodzą na stadion za 6 zł. Ponadto, osoby, które przyjdą z dzieckiem do 13 roku życia otrzymają 25 procent rabatu na wszystkie zakupione bilety.