GP Szwecji: Emil Sajfutdinow wygrał w Hallstavik. Robert Lambert ze Speed Car Motoru Lublin na końcu stawki

Start w biegu finałowym wygrał Słowak Martin Vaculik, ale na wyjściu z pierwszego łuku fantastycznie rozpędził się Sajfutdinow i Rosjanin wygrał z dużą przewagą. Trzecie miejsce zajął Maciej Janowski, dla którego był to najlepszy występ w tym sezonie. Czwarty w finale był Australijczyk Max Fricke.

W Szwecji po raz pierwszy w tym cyklu organizatorzy rozlosowali numery startowe. Opady deszczu uniemożliwiły bowiem przeprowadzenie w piątek treningu i kwalifikacji. Robertowi Lambertowi ze Speed Car Motoru przypadł numer piąty i zawody rozpoczął od trzeciego miejsca w 2. biegu. Wprawdzie na wyjściu z pierwszego łuku wydawało się, że 21-letni zawodnik wysforuje się na prowadzenie, ale przy bandzie rozpędził się Maciej Janowski, a przy krawężniku, praktycznie w tym samym momencie, minął go Leon Madsen. W pierwszej serii startów wszystkie wyścigi wygrali żużlowcy startujący z czwartego pola.

W 5. biegu Lambert startował z pola trzeciego. Brytyjczyk zmienił przed tym startem motocykl, ale w niczym mu to nie pomogło. Przegrany start sprawił, że zawodnik Motoru mógł jedynie patrzeć, jak odjeżdżają mu rywale. Wyścig wygrał Martin Vaculik, który startując tuż przy krawężniku, przełamał dominację czwartego pola.

- Wszystkie pola są mniej więcej takie same. Mam szybkie motocykle i póki co, wszystko idzie dobrze – mówił Słowak po dwóch zwycięstwach.

- Tor jest dość trudny. Jest jedna ścieżka i trzeba mieć dobry start, aby się na niej znaleźć – mówił z kolei Fredrik Lindgren, który w dwóch pierwszych startach zdobył 0 i 3 punkty.

W swoim trzecim wyścigu Robert Lambert nieźle wyszedł spod taśmy, dobrze rozegrał pierwszy łuk i przez chwilę był minimalnie przed rywalami. Ale mały błąd spowodował, że na drugim wirażu spadł na czwarte miejsce i tej pozycji już nie poprawił. Nie lepiej było w jego następnym wyścigu. Brytyjczyk próbował na trasie atakować Nielsa-Kristiana Iversena, ale ostatecznie znów przyjechał czwarty. Reprezentant Motoru najlepsze wrażenie zrobił w 20. biegu, w którym przyjechał drugi, do końca próbując się rozpędzać i aatakować prowadzącego Olivera Brentzona. Trzy punkty zdobyte w pięciu startach, to jednak najgorszy dorobek Lamberta w tym sezonie.

Po trzech seriach najlepszymi z Polaków byli Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik, którzy zdobyli po sześć punktów. Punkt mniej miał Patryk Dudek, który po trzech turniejach przewodził w klasyfikacji generalnej cyklu wspólnie z Leonem Madsenem. Duńczyk wygrał swój pierwszy start, ale później miał duże problemy i w dwóch kolejnych wyścigach przyjeżdżał czwarty.
- Przede mną jeszcze dwa wyścigi i wciąż mam szansę awansować do półfinału. Zmienię teraz motocykl i zobaczymy, czy będzie lepiej – mówił Duńczyk po swoich trzecim występie. Lepiej rzeczywiście było, bo w dwóch następnych gonitwach Madsen zdobył cztery punkty, ale to nie wystarczyło do awansu do półfinału. Poza ósemką znalazł się również Dudek i do obu dotychczasowych liderów klasyfikacji generalnej, z dorobkiem 47 punktów, dołączył Emil Sajfutdinow.

Szansę ich wyprzedzenia miał trzeci w klasyfikacji przed sobotnim turniejem, Bartosz Zmarzlik. Ale żużlowiec truly.work Stali Gorzów w sobotę nie potrafił wygrać biegu, chociaż w lidze szwedzkiej ma na koncie już kilka kompletów. Zmarzlik co prawda awansował do półfinału, ale przyjechał za plecami rywali i zawody zakończył z dorobkiem ośmiu punktów.

Na torze w Hallstavik nie radził sobie kompletnie czwarty z Polaków, Janusz Kołodziej, zwycięzca poprzedniej rundy GP w Pradze. Dopiero zmiana motocykla pozwoliła mu odnieść zwycięstwo w 13. biegu, ale były to jedyne punkty, które zdobył tego dnia.

WYNIKI GRAND PRIX SZWECJI:
1. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 17 (3,3,2,3,1,2,3)
2. Martin Vaculik (Słowacja) - 16 (3,3,3,0,3,2,2)
3. Maciej Janowski (Polska) - 13 (2,1,3,2,1,3,1)
4. Max Fricke (Australia) - 11 (1,1,3,0,3,3,0)
5. Matej Zagar (Słowenia) - 10 (3,2,3,1,0,1)
6. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 10 (0,3,1,3,2,1)
7. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 8 (2,2,2,1,1,0)
8. Niels Kristian Iversen (Dania) - 8 (2,1,2,1,2,u)
9. Leon Madsen (Dania) - 7 (3,0,0,1,3)
10. Oliver Berntzon (Szwecja) - 7 (1,0,1,2,3)
11. Jason Doyle (Australia) - 7 (1,2,2,0,2)
12. Patryk Dudek (Polska) - 7 (2,2,1,2,0)
13. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 6 (0,1,1,3,1)
14. Artiom Łaguta (Rosja) - 5 (d,3,0,2,0)
15. Janusz Kołodziej (Polska) - 3 (0,0,0,3,0)
16. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 3 (1,0,0,0,2)
17. Pontus Aspgren (Szwecja) - ns
18. Kim Nilsson (Szwecja) - ns

Czołówka klasyfikacji generalnej po 4 z 10 turniejach Grand Prix 2019:
1. Emil Sajfutdinow (Rosja) – 47 punktów
2. Patryk Dudek (Polska) – 47
3. Leon Madsen (Dania) – 47
4. Bartosz Zmarzlik (Polska) – 44
5. Martin Vaculik (Słowacja) – 44
6. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 42
…
14. Robert Lambert (Wlk. Brytania) – 24