- W środę na terenie terminala samochodowego w Koroszczynie odprawiana była ciężarówka należąca do polskiej firmy przewozowej, wydawała się być w porządku, ale funkcjonariusz kontrolujący auto zauważył jednak, że ułożona na podłodze naczepy sklejka odstaje w podejrzany sposób - mówi rzecznik prasowy Izby Celnej Marzena Siemieniuk. - Po jej podważeniu nie było już wątpliwości, naczepa miała podwójną podłogę wypełnioną papierosami. Jak się okazało była to tylko część nielegalnego towaru ukrytego w ciężarówce. Papierosy znajdowały się też w przerobionych ściankach ciągnika siodłowego. W sumie celnicy znaleźli 17.210 paczek papierosów o szacunkowej wartości rynkowej blisko 190 tys. zł.
Kierujący ciężarówką 27-letni obywatel Ukrainy przyznał się do przemytu. Jak tłumaczył, papierosy ukrył w aucie i wiózł do Polski z zamiarem sprzedaży. Polski właściciel firmy przewozowej o przemycie nic nie wiedział.
Funkcjonariusze postawili kierowcy zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego. Jako dowód w sprawie zajęli przystosowany do przemytu pojazd. Postępowanie prowadzi Urząd Celny w Białej Podlaskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?