Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grosicki i zdjęcie z Ibizy. Kibice mają mu za złe dobry humor, a piłkarzowi puściły nerwy

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Kamil Grosicki
Kamil Grosicki Bartek Syta / Polska Press
Frustracja związana ze słabym występem Polaków w mistrzostwach świata nie słabnie. Dotyka piłkarzy, jak i kibiców. Przekonał się o tym Kamil Grosicki.

Piłkarze powoływani na mundial czy na mistrzostwa Europy, niezależnie od tego, czy w nim grają czy nie, sezon mają przedłużony do granic możliwości. Tuż po zakończonych rozgrywkach ligowych, niemal od razu udają się na zgrupowanie reprezentacji. Mają wówczas ostatnią szansę, by załapać się do ostatecznej kadry. Jeżeli tak się dzieje, wskakują razem z kolegami do samolotu i udają się najpierw na krajowe zgrupowanie, a później już do państwa, w którym odbywa się impreza.

Wcześniej przychodzą przygotowania do mistrzostw, sparingi i ostatecznie same spotkania podczas wielkiej imprezy. Nie każdy zespół spędzi na niej cały miesiąc. Polacy zwinęli się z Rosji najszybciej jak mogli, czyli po trzech spotkaniach grupowych, ale to nie znaczy, że nasi piłkarze nie potrzebują odpoczynku po wyczerpującym sezonie.

Potrzebuje go każdy zawodnik, bowiem futbol nie zatrzymuje się na długo. Legia już rozpoczęła eliminacje do Ligi Mistrzów, a przecież z tej drużyny także kilku graczy powołanych było do kadry Adama Nawałki. Za chwilę rusza polska ekstraklasa.

Na razie jednak kadrowicze mają wakacje, podobnie jak Kamil Grosicki. Wychowanek Pogoni Szczecin wybrał się z rodziną, znajomymi i m.in. Tomaszem Hajtą oraz Sławomirem Peszką na krótki urlop na Ibizę. Na Instagramie zamieścił zdjęcie podczas wspólnego obiadu. Nie trzeba było czekać długo na reakcję fanów. Pod zdjęciem pojawiło się prawie 1,5 tysiąca komentarzy. Nie wszyscy jednak życzyli „Grosikowi” udanego wypoczynku.

Niektórzy fani mieli za złe dobre samopoczucie „Grosika” podczas urlopu.

- Patałachy. Tylko selfie wam w głowach i lans. Skruchy trochę byście pokazali, przeprosili! Bo jest za co! - komentowali internauci. Padały też mocniejsze słowa, które ostatecznie sprowokowały polskiego skrzydłowego. Grosicki odpowiadał dość nerwowo i wdawał się w pyskówki z fanami. Na szczęście spora część kibiców broniła naszego reprezentanta i jego prawa do odpoczynku.

Sam Grosicki z Ibizy już wrócił i aktualnie przebywa w Szczecinie, gdzie odwiedza m.in. Football Arenę.

Zobacz także: Wakacje reprezentantów Polski. Biało-czerwoni odpoczywają po mistrzostwach świata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Grosicki i zdjęcie z Ibizy. Kibice mają mu za złe dobry humor, a piłkarzowi puściły nerwy - Głos Szczeciński

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski