Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupa przestępcza specjalizowała się w oszustwach na „policjanta". Pieniądze straciło 29 osób

Małgorzata Szlachetka
Prokuratura Okręgowa w Lublinie poinformowała w środę, że prowadzi postępowanie dotyczące działalności zorganizowanej grupy przestępczej dokonującej oszustw na „policjanta”. Poszkodowanych w tej sprawie jest 29 osób z terenu całego kraju. Troje podejrzanych na trzy miesiące trafiło do aresztu. Śledztwo jest w toku.

Mechanizm działania podejrzanych wyglądał następująco: podanie się przez telefon za obcą osobę, zerwanie połączenia, a potem drugi telefon pod ten sam numer. Tym razem dzwoniący mówił, że jest funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego Policji, a poprzednie połączenie wykonał ktoś, kto chciał rozmówcę oszukać. Dla uwiarygodnienia siebie, osoba podająca się za policjanta wymieniała swój numer legitymacji służbowej.

- W dalszej części rozmowy, rzekomy funkcjonariusz CBŚP nakłaniał rozmówców, aby ci dokonali wypłaty środków pieniężnych z kont bankowych i ich przekazania w określonym miejscu, co pozwoli na ujęcie sprawców oszustwa. Pokrzywdzonych zostało 29 osób, od których sprawcy wyłudzili kwoty od 10 tysięcy do 50 tysięcy złotych - informuje prokurator Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Na razie śledczy nie podają, ile w sumie stracili wszyscy poszkodowani. Są to osoby pochodzące z całego kraju.

W tej sprawie zatrzymane zostały cztery osoby, które usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz popełnienia szeregu oszustw. To Urszula M. lat 48, Małgorzata M. lat 25, Alina N. lat 22 i 42-letnia Rosse A. Śledczy przyjęli, że sprawcy uczynili sobie ze swojej działalności stałe źródło dochodu, grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.

- Podejrzani nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Część z nich odmówiła składania wyjaśnień, inni takie wyjaśnienia składali, jednak ich treści nie ujawniamy na tym etapie postępowania - podaje prokurator Agnieszka Kępka.

Prokurator złożył wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy Urszuli M., Małgorzaty M. i Rosse A. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód się do tego przychylił.

- Wobec Aliny N. prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze.

Śledztwo nadal jest w toku - dodaje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski