Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gruz z remontu i stare meble zawieziemy na Felin. PSZOK zmienia adres

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Aneta Żurek/Polska Press
W Lublinie powstanie nowy Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Będzie się mieścił przy ul. Plewińskiego. Zastąpi ten, który od prawie pięciu lat działa przy ul. Głuskiej.

Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych to miejsce, gdzie oddajemy m.in. gruz, który został z remontu mieszkań czy domów, odpady wielkogabarytowe, np. meble. Lublin utworzy nowy PSZOK. Powstanie przy ul. Plewińskiego (w sąsiedztwie Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy). Miasto przeznaczyło na ten cel działkę o powierzchni 0,4 hektara. Grunt trafi w ręce Lubelskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, który będzie prowadził PSZOK. „Tak” wniesieniu aportem terenu do miejskiej spółki powiedzieli radni.

Pomysł uruchomienia PSZOK na Felinie podzielił radnych. Emocjonalna debata trwała półtorej godziny. - Będziecie mieć blokadę mieszkańców – ostrzegał Eugeniusz Bielak, radny PiS. I dodawał: – Prezydent powinien zmienić lokalizację. Najlepiej, aby PSZOK powstał poza miastem.

Na „wyprowadzenie” PSZOKu poza miasto nie pozwalają przepisy. Musi się on znajdować na terenie gminy, której mieszkańcom ma służyć.

– Chcemy, aby w Lublinie były trzy takie punkty – mówił Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina. Obecnie jeden mieści się przy ul. Głuskiej. Działa tam od wiosny 2016 r. Znajduje się na działce należącej do MPK a spółka ma plany inwestycyjne wobec tego terenu.

– Takie składowisko jest uciążliwe. W przypadku Felina powstanie 200 – 300 metrów od planowanego wielkiego osiedla – wskazywał Bielak.

– Niepotrzebnie straszymy mieszkańców. To nie będzie składowisko ani zakład przetwarzania odpadów – ripostował Szymczyk.

Do PSZOK trafiają m.in. zużyte opony (można ich dostarczyć 8 w ciągu roku z jednego gospodarstwa domowego); odpady budowlane i rozbiórkowe (2 tony od gospodarstwa domowego na rok).

– Od tego roku nie są już przyjmowane bioodpady, czyli trawa lub rośliny. Nie ma tu żadnych odstojników, nie będzie więc się wydzielał żaden fetor, który przeszkadzałby mieszkańcom – przekonywała Monika Kwiatkowska, radna Klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka. I dodawała: – Obecnie PSZOK znajduje się w centrum osiedla domków jednorodzinnych. Od najbliższych budynków dzieli go 20-30 metrów. Nikt z okolicznych mieszkańców nie zgłasza skarg na funkcjonowanie PSZOK.

– Nieprawdą jest też, że odpady będą tu składowane przez dłuższy czas. Nie przetrzymuje się ich, znajdują się w pojemnikach, które na bieżąco są wywożone – tłumaczyła Marta Smal-Chudzik, dyrektor Wydz. Ochrony Środowiska UM Lublin.

Nie wiadomo kiedy ruszy PSZOK przy Plewińskiego. Teren trzeba dostosować do takich funkcji.
– Jak najszybciej będziemy chcieli uruchomić tam działalność – zapewniał Grzegorz Siemiński, prezes LPGK.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski