Po zderzeniu koszykarz Startu zalał się krwią i po kilkudziesięciu minutach został odwieziony do szpitala. Okazało się, że nos jest złamany w dwóch miejscach. Na szczęście nie doszło do uszkodzeń neurologicznych i w środę Grzegorz Grochowski podda się zabiegowi, który wykona ordynator laryngologii Szpitala Bielańskiego w Warszawie, dr Artur Niedzielski. Ten sam doktor niedawno składał złamany nos Martinsa Laksy.
Chociaż w relacji telewizyjnej uraz Grochowskiego wyglądał bardzo źle, to koszykarz powinien być gotowy do gry w najbliższym meczu Startu z Polpharmą Starogard Gdański (29 lutego). W turnieju finałowym Suzuki Pucharu Polski nie zagrał także pierwszy rozgrywający "czerwono-czarnych" Tweety Carter, który wcześniej doznał urazu pachwiny. Amerykanin także ma być gotowy na najbliższy mecz.
Do końca sezonu zasadniczego w Energa Basket Lidze pozostało 10 kolejek. Start Lublin, z bilansem 15-5, zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
