Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GUS: Nasza gospodarka jest w bardzo dobrej kondycji

Joanna Pieńczykowska
Polska gospodarka trzyma się lepiej, niż wydawało się analitykom: Główny Urząd Statystyczny podał w czwartek, że w październiku polskie firmy wyprodukowały już tylko o 1,2 proc. mniej niż przed rokiem, a tymczasem analitycy spodziewali się spadku średnio o 2,7 proc.

W porównaniu z wrześniową produkcja przemysłowa była wyższa o 1,2 proc. Co więcej, gdyby odjąć takie czynniki sezonowe, jak mniejsza liczba dni roboczych, to okazałoby się, że także produkcja w porównaniu do ubiegłego roku wzrosła, i to o 0,6 proc. - wynika z danych GUS. - Mamy więc kolejne pozytywne zaskoczenie wskazujące, że nasza gospodarka trzyma się nieźle - mówi Roman Przasnyski, analityk Gold Finance.

Wychodzimy zdaniem analityków na prostą. - Są szanse, że dwa ostatnie miesiące roku będą na plusie - uważa wielu ekspertów. - W grudniu roczna dynamika produkcji przemysłowej może przekroczyć 7 proc. - prognozuje Przemysław Kwiecień, główny ekonomista domu maklerskiego X-Trade Brokers.

Dla porównania: pierwsze silne tąpnięcie produkcji zanotowano w listopadzie ubiegłego roku - produkcja spadła wówczas aż o prawie 10 proc., w styczniu spadek przekroczył 15,3 proc., w lutym - 14,3 proc.

Jednak nie we wszystkich branżach jest jednakowo dobrze. W 15 działach gospodarki (spośród 34 klasyfikowanych przez GUS) produkcja pnie się w górę, w niektórych wręcz rwie do przodu.

Najlepiej jest w przedsiębiorstwach zajmujących się produkcją komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych - tu wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem wyniósł aż 13,9 proc.

Lepiej niż przed rokiem ma się produkcja papieru i wyrobów z papieru - o 9,5 proc., napojów - o 7,8 proc., urządzeń elektrycznych - o 6,5 proc., artykułów spożywczych - o 3,2 proc. Rosła także produkcja budowlano-montażowa - o 2,3 proc., choć tym przypadku dynamika w ostatnich miesiącach słabnie. W stosunku do października ubiegłego roku spadek produkcji sprzedanej odnotowano w 19 działach przemysłu, między innymi najwięcej w produkcji maszyn i urządzeń - o 17,7 proc., w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego - o 17,5 proc., w produkcji wyrobów z metali - o 9,8 proc., wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych - o 4,3 proc., koksu i produktów rafinacji ropy naftowej - o 2,8 proc.

Nikt już prawie nie ma wątpliwości, że Polska z kryzysu wyjdzie obronną ręką, a jej sytuacja jest lepsza niż w innych krajach Unii Europejskiej, także strefy euro. Zdaniem ekspertów resortu gospodarki wzrost PKB w ostatnim kwartale 2009 r. może przekroczyć 2 proc.

Dobre prognozy dla Polski przedstawiła w czwartek w Paryżu OECD (raport Economic Outlook 86). Według niej w całym 2009 r. wzrost gospodarczy wyniesie 1,4 proc., w 2010 r. - 2,5 proc., a w 2011 r. - 3,1 proc.

To wynik lepszy niż w krajach strefy euro, których gospodarka skurczy się w tym roku aż o 4 proc., w przyszłych zaś latach wzrośnie mniej niż nasza - zaledwie o 0,9 proc. w 2010 r. oraz 1,7 proc. w 2011 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski