18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwałt na 12-latce: Chłopcy mogli to zrobić

Agnieszka Kasperska
Archiwum
Dwaj uczniowie jednej z lubelskich podstawówek, których 12-letnia koleżanka wskazuje jako sprawców gwałtu, zostaną przesłuchani przez sąd. Wydział Rodzinny Sądu Rejonowego Lublin-Zachód zdecydował o wszczęciu postępowania dowodowego w sprawie.

- Z akt wynika, że zachodzi podejrzenie popełnienia czynu karalnego przez nieletnich - poinformował w poniedziałek Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. - Rozpoczęte w tej chwili postępowanie nie toczy się jednak jeszcze przeciwko komuś, ale "w sprawie".

Przypomnijmy. Na przełomie września i października w jednej z lubelskich szkół miało dojść do gwałtów. 12-letnia Monika (imię zmienione) nie powiedziała wtedy nikomu, co ją spotkało. Prokuraturę powiadomił dopiero ginekolog, do którego trafiła blisko miesiąc później. Podczas przesłuchania dziewczynka stwierdziła, że w szkolnej toalecie zgwałcili ją dwaj koledzy ze starszej klasy.

Zdaniem sądu, materiał zebrany przez prokuraturę daje podstawy, by wszcząć postępowanie. - Wysłuchana zostanie dziewczynka oraz chłopcy, których wskazała - zapowiedział wczoraj Artur Ozimek. - Przeanalizowany zostanie również zapis szkolnego monitoringu oraz opinie biegłych. Sędziowie przeprowadzą także oględziny miejsca zdarzenia. Dopiero potem podejmą decyzję, czy sprawa trafi na wokandę - podkreślił rzecznik.

Ratusz czeka na ustalenia sądu

Sprawą gwałtu na 12-latce zajął się także Włodzimierz Wysocki, zastępca prezydenta miasta ds. oświaty, kultury i sportu. Wczoraj zapoznał się on m.in. z wyjaśnieniami przesłanymi przez dyrektora szkoły, na terenie której miało dojść do gwałtu. Kobieta tłumaczy w nich, że nie poinformowała ratusza o zdarzeniu, ponieważ nie otrzymała formalnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Za takie nie uznała zaś wizyty policjantów w szkole.

- Z wyciągnięciem wobec niej konsekwencji służbowych poczekamy do orzeczenia sądu - zapowiada Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzeczniczka prasowa prezydenta Lublina.

W piątek do szkoły trafił natomiast psycholog.
- Dyrektor Specjalistycznej Poradni Psychoprofilaktyki i Terapii Rodzin zaproponowała różne formy wsparcia psychicznego, z którego skorzystać powinni wszyscy uczniowie -mówi Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor Wydziału Oświaty i Wychowania UML.

Wsparcie okazało się niezbędne po tym, jak Kurier ujawnił, że wbrew wcześniejszym zapewnieniom dyrektor szkoły, uczniowie wiedzą o gwałcie i rozmawiają o nim między sobą.

Konsekwencją zdobytych przez nas informacji było także piątkowe spotkanie dyrektorów lubelskich podstawówek z pracownikami ratusza. Szefowie szkół usłyszeli, że muszą w trybie pilnym informować urzędników o wszystkich przypadkach nagłych zdarzeń, do których dochodzi w szkołach. Przypomniano im także o roli psychologów z miejskich poradni, którzy w takich przypadkach powinni jak najszybciej zapewniać uczniom niezbędne wsparcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski