W czwartek już po raz drugi został odroczony początek procesu w sprawie gwałtu, do którego miało dojść w klubie Cream (obecnie CR2).
W czwartek na ławie oskarżonych zasiedli Tomasz R. i Artur S. - dwóch byłych ochroniarzy, oskarżonych o zgwałcenie młodej kobiety podczas jednej z klubowych imprez. W sądzie nie pojawił się natomiast Piotr B. - trzeci z oskarżonych. Mężczyzna jest chory, do sądu dotarło jego zwolnienie lekarskie. Z tego powodu początek procesu trzeba było odroczyć - na 10 marca zdecydował sędzia Łukasz Obłoza.
Do gwałtu miało dojść w lutym ub. roku. Studentka jednej z lubelskich uczelni poszła na imprezę do klubu Cream. W pewnym momencie wyszła, żeby się „przewietrzyć”. Była pod wpływem alkoholu. Gdy chciała wrócić do klubu, (byli już) ochroniarze nie zgodzili się na to. To wtedy, według jej zeznań, mieli ją zabrać na zaplecze, gdzie miało dojść do zbiorowego gwałtu.
W czwartek okazało się, że w aktach sprawy znajduje się wniosek prokuratora o wyłączenie jawności procesu. - Sąd postanowił wyłączyć jawność, bo mogłaby naruszyć dobre obyczaje i ważny interes prywatny pokrzywdzonej kobiety - stwierdził sędzia Obłoza.
Kobiety poszukiwane przez lubelską policję. Kto je rozpoznaje? (ZDJĘCIA)
Selekcja w lubelskich klubach. Gdzie jest najostrzejsza? Studentka przeprowadziła ankietę
Szkoła nie chce Erosa w bliskim sąsiedztwie. Reklama sex shopu wywołała oburzenie
Awantura po manifestacji KOD w Lublinie: Penis, krzyż celtycki i „kotwica”
Bal Gimnazjum nr 16 w Lublinie. Niepowtarzalna zabawa w szkolnych murach (ZDJĘCIA)
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?