- Tkactwem zajmowałam się od lat szkolnych. Najpierw robiłam rzeczy, które potrzebne były kiedyś w gospodarstwie. Trzeba było utkać jakiś posag, żeby miała panna. Tak to się zaczęło - mówi "Kurierowi Lubelskiemu" pani Stanisława Kowalewska – tkaczka z Nowego Holeszowa (pow. włodawski).
Pani Stanisława od najmłodszych lat miała do czynienia z haftem. Jej mama tkała i należała do Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Jak tłumaczy, kiedyś w każdym domu były warsztaty i robiło się na krośnie.
- Później przyjęła mnie chrzestna, mamy siostra, która też była bardzo słynną tkaczką w tamtych latach (przyp. red. Stanisława Baj) i nauczyłam się tkać perebory. I robię to do tej pory - wspomina.
Czym są perebory?
Perebory to haft robiony na krośnie w warsztacie tkackim, który przebiera się nie igłą, a deseczką i czółenkiem. Nadbużańskie tradycje tkackie zostały w 2016 r. wpisane na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.
- To nie jest taka praca siedząca, że ręcznie robisz gdzieś w kąciku cichutko. Tylko to duży warsztat i tam jedną deską przybieram te niteczki. A tych niteczek zależy od szerokości może być 900 i 1000. Liczy się je tak, żeby wychodził wzór, który jest na pereborze - tłumaczy pani Stanisława Kowalewska.
W pracach wykorzystuje najczęściej kolorowe nici bawełniane oraz wełniane z przewagą kolorów czarnych i czerwonych. Perebory można podziwiać na wykonanych przez nią koszulach damskich i męskich, obrusach, bieżnikach narzutach czy serwetach.
„Gwiozda Łowicko” na Lubelszczyźnie!
Tkaczka z Nowego Holeszowa od 1990 r. należy do Stowarzyszenia Twórców Ludowych, jest również członkinią Stowarzyszenia Twórców Kultury Nadbużańskiej im. Janusza Kalinowskiego we Włodawie oraz udziela się w Nadbużańskim Uniwersytecie Ludowym w Husince. Jest też wyróżniana na wielu konkursach w 2009 r. otrzymała honorową odznakę „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, a w 2013 r. Nagrodę im. Oskara Kolberga. Teraz przyszedł czas na kolejne wyróżnienie. Pani Stanisława Kowalewska jest pierwszą osobą z województwa lubelskiego, która otrzymała **"Gwiozdę Łowicko"** (8 września). To nagroda przyznawana przyznana przez Burmiastrza Miasta Łowicz od 2011 r. w dwóch kategoriach: twórcom ludowym oraz za upowszechnianie i ochronę kultury ludowej. Na płytach wmurowanych na rynku w Łowiczu widnieje "gwiozda", czyli jeden z typów charakterystycznej łowickiej wycinanki. Wniosek o przyznanie nagrody złożył lubelski skansen.
- Bardzo jestem tym wzruszona. Dziękuję Muzeum Wsi Lubelskiej, że mnie tak bardzo dobrze potraktowali. Jestem im za to wdzięczna - mówi przejęta pani Stanisława i wspomina, że uroczystość była bardzo podniosła.
Wyróżniona tkaczka dwa razy w roku prowadzi warsztaty w Muzeum Wsi Lubelskiej, a w tym roku mogliśmy też ją spotkać na Festiwalu Re:tradycja – Jarmark Jagielloński. Zapowiada, że jak zdrowie pozwoli to w przyszłym roku też nas odwiedzi.
- Dożynki wojewódzkie 2024. Rolnicy z lubelskiego świętowali. Zobacz zdjęcia
- Wielkie święto siatkówki. Hala Globus wypełniła się po brzegi. Zdjęcia i wideo!
- Poznaliśmy Osobowości Roku z woj. lubelskiego. "Efekty zrobią hałas". Zdjęcia i wideo
- Targi książki i mediów "VIVELO". Tłumy miłośników literatury wypełniły Targi Lublin
- Cóż za pyszności! Stoiska pełne przysmaków na Europejskim Festiwalu Smaku
- "Spotkania w kulturze Słowian" przyciągnęły miłośników wierzeń słowiańskich
Zobacz Q&A z Mandaryną !
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?