Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hala targowa przy Ruskiej nadal kością niezgody. Do sporu włączają się radni

EP
Projekt hali także budzi kontrowersje. Ratusz zapewnia, że będzie jeszcze konsultowany.
Projekt hali także budzi kontrowersje. Ratusz zapewnia, że będzie jeszcze konsultowany. JPA Pracownia architektoniczna
Na najbliższej sesji lubelscy radni zajmą się dwoma projektami uchwał w sprawie hali targowej przy ul. Ruskiej. Jeden wyklucza budowę, drugi wręcz przeciwnie.

Sprzeczne projekty uchwał firmują dwie radne. Małgorzata Suchanowska (PiS) domaga się, by miasto zrezygnowało z budowy u zbiegu ul. Ruskiej i Szkolnej hali targowej do której w związku z rewitalizacją Podzamcza przeniosą się kupcy z hali Nova i targowiska Bazar. Jej zdaniem obiekt nie będzie pasował do otoczenia, a poza tym zabierze miejsca pracy handlującym przy ul. Ruskiej. W jej opinii, zamiast budować halę lepiej zmodernizować istniejące targowisko. Pod obywatelskim projektem uchwały w tej sprawie podpisało się 3360 osób.

Jest też drugi dokument, firmowany tym razem przez radną Martę Wcisło (PO). Poparło go 4600 osób. Zakłada on wybudowanie hali, a ponadto wygospodarowanie nowego terenu dla handlujących przy ul. Ruskiej. Targowisko ma powstać naprzeciwko hali, w miejscu gdzie funkcjonuje dziś parking.

Ratusz ocenia projekty jednoznacznie. – Uchwała radnej Wcisło wychodzi naprzeciw oczekiwaniom wszystkich stron – mówi Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. Dodaje, że rewitalizacja Podzamcza jest nieuchronna, a w związku z tym dla kupców z Novej i Bazaru trzeba znaleźć nowe lokum. – Rezygnacja z budowy hali, tak jak chce tego radna Suchanowska sprawi, że za kilka lat stracą oni swoje miejsca pracy – tłumaczy Krzyżanowska.

Problem w tym, że handlującym przy ul. Ruskiej przeprowadzka na drugą stronę ulicy nie odpowiada. Nie znają też szczegółów tego przedsięwzięcia. – Chcemy je przedstawić razem z planem zagospodarowania Podzamcza – mówi Krzyżanowska. Kiedy? – Jesienią.

Spór o halę na Podzamczu

Hala, która wywołuje tyle kontrowersji, stanąć ma u zbiegu ulic Szkolnej i Ruskiej w Lublinie. Przeniosą się do niej handlujący z hali Nova i targowiska Bazar, gdy miasto zacznie rewitalizować Podzamcze.

Przed wakacjami radni zgodzili się, by miasto zbudowało halę we współpracy z kupcami. Ratusz ma dać grunty, a przedsiębiorcy sfinansują resztę. Podejmowaniu uchwały towarzyszyła gorąca dyskusja, ostatecznie jednak radni wyrazili zgodę na taką inwestycję. W trakcie głosowania nikt nie był przeciw. Dwie osoby wstrzymały się od głosu. Jedną z nich była radna Małgorzata Suchanowska (PiS), która dziś domaga się, by miasto zrezygnowało z budowy. - Czerwcowa uchwała miała wyłącznie charakter intencyjny - tłumaczy. I dodaje, że zamiast hali, miastu potrzebna jest modernizacja targowiska przy ul. Ruskiej. Pod obywatelskim projektem uchwały w tej sprawie podpisało się 3360 osób.

Takie rozwiązanie nie podoba się ratuszowi. Prezydent w swojej opinii do projektu podkreśla, że rezygnacja z budowy hali stoi w sprzeczności z wcześniej podjętą uchwałą, a ponadto uniemożliwi wypracowanie rozwiązania, które pogodzi interesy wszystkich kupców.

Trzeba je godzić, bo wkrótce na Podzamczu zacznie się rewolucja. Hala Nova i targowisko Bazar mają zniknąć. Zdaniem ratusza, rewitalizacja tej części miasta jest nieuchronna, więc kupców trzeba przenieść w inne miejsce. - Rezygnacja z budowy hali, tak jak chce tego radna Suchanowska, sprawi, że za kilka lat stracą oni swoje miejsca pracy - tłumaczy Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. Problem w tym, że tam, gdzie powstać ma hala, także pracują kupcy. Suchanowska bierze ich w obronę. Jednak nie tylko ona. Jest też drugi projekt uchwały. Firmuje go radna Marta Wcisło (PO). Poparło go 4600 osób. Wcisło uważa, że da się pogodzić budowę hali z utrzymaniem targowiska przy ul. Ruskiej. Kupców czeka jednak przeprowadzka na drugą stronę ulicy, na plac, na którym obecnie jest parking. - Niedobrze dzieje się, jeśli ludzi niepotrzebnie straszy się utratą miejsc pracy. Na tym strachu, na tej niepewności ktoś chce budować swoją popularność - komentuje radna.

Handlujący przy ul. Ruskiej podchodzą do pomysłu przeprowadzki z rezerwą. Ratusz obiecywał, że w drugiej połowie sierpnia odbędzie się spotkanie z udziałem wszystkich stron sporu. - Jesteśmy otwarci na rozmowy, ale zaproszenia nie było - mówi Monika Massalska-Miazek, handlująca na targu przy ul. Ruskiej. Ratusz zapowiada teraz, że spotkanie zorganizuje, gdy będzie już miał ostateczny kształt planu zagospodarowania Podzamcza.

Sam projekt hali także wzbudza kontrowersje. Ratusz podkreśla, że zaprezentowana koncepcja nie jest ostateczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski