Kilkadziesiąt osób wzięło udział w sobotnim happeningu na osiedlu Słowackiego. Happening wymyślony przez dwójkę włoskich artystów: tancerkę Elisabettę Consonni i architekta Carlo Venegoniego dotyczył idei projektanta osiedla, Oskara Hansena, które zebranym przybliżał lubelski architekt Bolesław Stelmach. Do współpracy zaproszono lubelskie cheerleaderki 50+, longboarderów, śpiewaków, orkiestrę dętą i tancerzy. Finał odbył się na zapomnianym "Teatrze Formy Otwartej" przy ul. Wileńskiej.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!