Początki grupy happysad (Uwaga! To nie błąd, ani problem z CapsLockiem. To tylko życzenie zespołu, aby jego nazwę pisać małą literą) sięgają jeszcze lat 90.
Wtedy zespół występował jeszcze jako HCKF, czyli Hard Core’owe Kółko Filozoficzne, a następnie Happy Sad Generation.
Nazwa, którą wkrótce pozna cała Polska, powstaje dopiero w 2002 roku, a już rok później na rynek trafia debiutancki album „Wszystko jedno”, na którym znajduje się jeden z największych przebojów grupy „Zanim pójdę”. A to dopiero był początek sukcesu.
W następnych latach happysad wydaje albumy „Podróże i pod prąd” i „Nieprzygoda”. Jednak największy przełom dla zespołu przychodzi w 2009 roku wraz z krążkiem „Mów mi dobrze” (złoto 2011 r., platyna 2019 r.)
- Moment pracy nad tym materiałem to absolutny wystrzał energii. Chyba nigdy tak łatwo i szybko nie pracowaliśmy świadomie nad płytą - wspomina powstanie albumu Łukasz Cegliński, gitarzysta happysad.
Jubileuszowy rok premiery „Mów mi dobrze” zespół postanowił uczcić koncertowo.
- Z okazji dziesięciolecia „Mów mi dobrze”, która została naszą pierwszą platynową płytą, postanowiliśmy wydać ją na winylu i uczcić piosenki, które tam się znalazły w nadchodzącej trasie. „Taką wodą być”, „W piwnicy u dziadka”, „Nie ma nieba”, „Pani K.” to tylko niektóre utwory z tej płyty, które zagramy - zapowiada happysad.
happysad
Graffiti
sobota, godz. 18:00
bilety - 59/69 zł
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?