Jeszcze przez wybuchem II wojny światowej planowano w Lublinie budowę fabryki amerykańskich samochodów. Udało się nawet wylać fundamenty pod zakład, ale produkcja nie doszła do skutku.
Po wojnie Lublin w świecie motoryzacji zaistniał mocniej i na dłużej. Stało się tak za sprawą żuka - samochodu dostawczego, który nadal można czasami zobaczyć na polskich drogach. I to nie tylko polskich, bo żuk był naszą gwiazdą eksportową.
Kiedy upadała Fabryka Samochodów Ciężarowych, kilka razy próbowano tu reanimować motoryzację. Raz to wychodziło lepiej, raz gorzej. Raz był sukces, jak w przypadku samochodów daewoo, a raz wszystko poszło źle, jak w przypadku auta pasagon.
Unikalne zdjęcia z lubelskiej fabryki samochodów w obiektywi...
Lekki, zwinny i cichy. Ursus zaprezentował nowy samochód ele...
Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach: Lubelskie firmy liczą ...
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?