Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historia ziemiaństwa na Lubelszczyźnie. Będzie wirtualna makieta dworku w 3D

Małgorzata Szlachetka
Powojenny widok dworu w Moniakach. Teatr NN chce zrobić jego wirtualną makietę 3D, a potem udostępnić ją w internecie.
Powojenny widok dworu w Moniakach. Teatr NN chce zrobić jego wirtualną makietę 3D, a potem udostępnić ją w internecie. Archiwum rodzinne Zofii Zinserling
Teatr NN przygotuje model lubelskiego dworku w 3D, będzie też interaktywna mapa wspomnień z lokalizacją ponad 500 majątków.

Zofia Zinserling z domu Dąbrowska miała dziesięć lat, kiedy na zawsze opuściła rodzinny dwór w Moniakach (gmina Urzędów).

- Była wiosna 1943 roku. Uciekliśmy, przykro to powiedzieć, przed bandy, które grasowały w okolicy. Bandyci pobili wuja Stefana i na oczach domowników zgwałcili nauczycielkę. Dorośli bali się, że u nas zrobią coś podobnego - wspomina Zofia Zinserling.
Ma gdzieś jeszcze schowany pojedynczy, czerwony guzik z białej sukienki w czerwone groszki, jaką nosiła w Moniakach.

Dzieci najbardziej lubiły bawić się na wyspie

Kilkadziesiąt lat później pani Zofia z pamięci odtworzyła mapę zabudowań wokół dworu. Ilość szczegółów zachwyca. Na rysunku, poza dwiema sadzawkami widzimy gazon z sosną amerykańską, Wiadomo, gdzie był kort tenisowy, rosło "kółko ze starych lip"i drzewka cierniowe. W części gospodarczej znajdowały się m.in. stajnia cugowa, kuźnia i szparagarnia. Dwór stał na wzgórku.

Zofia Zinserling nie pamięta epoki przedwojennej, jeśli już to czas jesienno-zimowy spędzony w Lublinie. Wybuch II wojny zastał jej rodzinę w Moniakach. Rodzice starali się, żeby dzieci nie straciły nic z atmosfery beztroskiego dzieciństwa.
Ulubionym miejscem zabaw dla Zosi i i jej czterech braci, dwóch rodzonych i dwóch ciotecznych, była wyspa na sadzawce. Szło się do niej przez drewniany mostek.

- Lubiliśmy podbierać słodycze ze spiżarni. Ja byłam w tym mistrzynią. Budziłam zaufanie u pani prowadzącej dom, więc zdradziła mi, gdzie trzyma klucze - opowiada Zofia Zinserling. - Oczywiście to nie jest tak, że byliśmy głodni - zaznacza.

Najmłodszych mieszkańców dworu przyciągało też podwórze.
- Kowal uczył nas takich brzydkich wierszyków i zagadek, a potem miał zabawę, jak je powtarzaliśmy - mówi pani Zofia. - Raz pomocnik kowala powiedział mojemu bratu, żeby z nim poszedł na łąkę, to pokaże mu jak się d...pą motyle łapie - śmieje się nasza rozmówczyni.

Dwór w latach 80. został rozebrany, a potem we fragmentach przeniesiony z Moniak do Janowca nad Wisłą i na powrót złożony. Dziś jest jednym z obiektów Muzeum Zamek w Janowcu.

Teatr NN szuka opowieści o życiu we dworach

Ośrodek Brama Grodzka-Teatr NN planuje stworzyć wirtualną makietę 3D właśnie dworu z Moniak. - Makieta będzie interaktywna. Przy każdym pomieszczeniu dworu znajdą się relacje i archiwalne zdjęcia - mówi Tomasz Czajkowski z Teatru NN. I dodaje: - Zależy nam na zebraniu jak największej liczby historii mówionych, związanych z dworami Lubelszczyzny.

Ogromną pomocą będą fotografie z rodzinnego archiwum Zofii Zinserling.
- Robił je w 1942 roku rządca Jurand. To był ziemianin z Poznańskiego, który znalazł się u nas pod koniec 1939 roku. Album ze zdjęciami dokumentującymi życie w Moniakach był prezentem od niego dla mojej matki - wspomina nasza rozmówczyni.

- Cenne są dla nas opowieści o tym, jak we dworze obchodzone były święta. Wiele dworków miało własne zwyczaje - podkreśla Piotr Lasota z Teatru NN. - Zależy nam także na zbieraniu historii mówionych od mieszkańców wsi na temat tego, jak postrzegani byli ludzie ze dworu. W niektórych okolicach powiedzenie, że pracowało się we dworze, czyli było "dworusem" odbierano bardzo negatywnie - podkreśla Piotr Lasota.

Gdzie można się zgłosić?

Ośrodek Brama Grodzka-Teatr NN z ul. Grodzkiej 21 w Lublinie czeka na wspomnienia dotyczące dworów na Lubelszczyźnie. W tej sprawie można kontaktować się z Tomaszem Czajkowskim i Piotrem Lasotą, tel. 81 532 58 67.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski