- Trzeba mieć dobre podejście do dzieci, poczucie humoru i dobry bajer - wylicza Michał. - Gdy dzieci wątpią w autentyczność Mikołaja, muszę zrobić wszystko, by uwierzyły, że jestem święty - dodaje.
"Ho! Ho! Ho! Czy są tu grze-czne dzieci?" - takie słowa najczęściej słyszą maluchy, gdy Mikołaj niespodziewanie wchodzi do mieszkania z workiem pełnym prezentów.
Za jedną wizytę domową Mikołaj dostaje 50 zł, niezależnie od liczby dzieci. - Wystarczy kilka takich wypadów w tygodniu, by uzbierała się niezła sumka - twierdzi Michał.
Mikołajowie z innych miast zarabiają jeszcze więcej. Według raportu portalu wynagrodzenia.pl, najbardziej opłaca się zostać świętym w Warszawie i Krakowie. Za domową wizytę, trzeba zapłacić tam od 80 do 200 zł. Na wysokie zarobki, nawet do 170 zł, mogą liczyć także święci z Gdańska, Katowic, Poznania czy Wrocławia.
Autorzy raportu podkreślają, że zarobki świętego bardzo często zależą nie tylko od lokalizacji, ale również od liczby dzieci uczestniczących w spotkaniu. Stawki za wizytę w szkołach i przedszkolach wahają się od 200 do 300 zł. Każda kolejna rozpoczęta godzina to dodatkowy koszt w wysokości od 50 do 100 zł.
Rodzice, którzy nie chcą zapraszać Mikołaja do domu, mogą podrzucić prezent dla dzieci świętym w supermarketach. W niedzielę taka okazja będzie m.in. w Plazie i Olimpie, a także w Muzeum Wsi Lubelskiej (godz. 11).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?