Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hummel 4. liga. Rozpędzona Świdniczanka imponuje na wiosnę

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(W dwóch meczach dla Świdniczanki Michał Paluch zdobył już cztery bramki)
(W dwóch meczach dla Świdniczanki Michał Paluch zdobył już cztery bramki) Natalia Kulbicka/Świdniczanka
W obu grupach wiadomo coraz więcej. W obu wygrywają liderzy. Jednak początek wiosny w wykonaniu Świdniczanki to prawdziwy majstersztyk.

Klub ze Świdnika na przerwę zimową udał się w roli lidera grupy pierwszej. Podczas kilku miesięcy przerwy od rozgrywek w drużynie trenera Łukasza Gieresza zaszły pewne zmiany. Z zespołem pożegnali się Bartłomiej Greniuk (aktualnie Cisowianka Drzewce) oraz Jakub Sobstyl (Opolanin Opole Lubelskie). Na półroczne wypożyczenie do Wisły Sandomierz udał się natomiast Jakub Pryliński.

W ich miejsce dołączyli do nas Michał Paluch z Lublinianki (3. liga – przyp. red.), Dawid Wójcik z Avii Świdnik (3. liga – przyp. red.), Arek Bednarczyk z rezerw Motoru Lublin (4. liga – przyp. red.) i Arek Janczarek z Unii Wilkołaz (A klasa – przyp. red.) – mówi trener Gieresz. – Śledzimy rynek. To zawodnicy, których chcieliśmy u siebie mieć i to nam się udało. Dlatego też bardzo się cieszymy – dodaje.

Wzmocnienia jasno wskazują, że cel Świdniczanki jest jeden: awans. – Od dłuższego czasu dajemy wyraźne sygnały, że tak jest. Nieustannie chcemy rozwijać klub, robić ciągły progres. Awans może być efektem tych działań – wyjaśnia szkoleniowiec.

Za Świdniczanką już dwa mecze i dwie wygrane. Na inaugurację wiosny 2:0 z przedostatnimi Orlętami Łuków i w miniony weekend 12:1 z ostatnim Bugiem Hanna. – Jeśli chodzi o Bug, to nie skreślałbym tego zespołu. Tydzień wcześniej potrafił przecież pokonać Opolanina. Tak wysoki wynik jest efektem wielu czynników. Przede wszystkim szanujemy każdego rywala i zawsze dajemy z siebie, przez cały czas, sto procent. Mamy szeroką kadrę i zawodnicy, którzy pojawili się na boisku po przerwie też chcieli pokazać swoją wartość – komentuje trener.

Hat-trickami w tym spotkaniu popisali się i Michał Paluch i Dawid Wójcik, czyli nowe twarze w ekipie z lidera grupy pierwszej (43 pkt). – Mam nadzieję, że pomogę „Świdni” w awansie do 3. ligi i razem napiszemy historię – mówił po transferze Wójcik. Jak widać, szybko słowa wcielił w życie – Najważniejsze są trzy punkty dla zespołu. Cieszą jednak też bramki. Tym bardziej, że nie jestem przyzwyczajony do ich zdobywania – wyjaśnia defensywny pomocnik.

Za plecami Świdniczanki znajduje się beniaminek z Poniatowej, gdzie zimą miała miejsce zmiana trenera. Do trzecioligowej Wiązownicy przeszedł Kamil Witkowski, a jego miejsce zajął Konrad Szmyrgała.

Szybko odnalazł się w Stali. Ta wiosnę zaczęła od dwóch zwycięstw: domowego z Huraganem Międzyrzec Podlaski (1:0) i wyjazdowego z Lewartem Lubartów (2:4).

Oba zwycięstwa były dla nas bardzo ważne, bo obie drużyny wyprzedzały nas w tabeli. Starcie z Huraganem to mecz walki, boisko po zimie nie pomagało. Mieliśmy jednak przewagę. Z kolei Lewartem tak naprawdę powinniśmy zamknąć spotkanie już do przerwy (po golu Daniela Juchny było 1:0 – przyp. red.), ale po zmianie stron dwa gole zdobyli rywale, którzy wykorzystali fakt, że nasza dwójka zawodników na prawej stronie miała żółte kartki. Przegrywaliśmy, ale drużyna pokazała niesamowity charakter. Cztery minuty po straconej bramce Wyrównał Konrad Gąsiorowski, a chwilę później, centrostrzałem z wolnego, golkipera gospodarzy pokonał Hubert Poleszak. Wynik w doliczonym czasie gry ustalił Sylwester Parada – opisuje boiskowe wydarzenia trener Konrad Szmyrgała.

Stal (35 pkt) jest aktualnie wiceliderem grupy pierwszej. W Poniatowej o żadnej presji mowy nie ma. – Nie czujemy na sobie presji. W każdym meczu chcemy po prostu wygrywać i grać widowiskowo dla kibiców. Mamy ambitny zespół, dlatego jestem spokojny o nasze podejście do reszty spotkań. Będziemy zgrywać drużynę i wprowadzać młodych zawodników już z myślą o kolejnym sezonie. W grupie mistrzowskiej wystąpią mocne drużyny, dlatego to idealne warunki ku temu. Same plusy – mówi szkoleniowiec.

Wśród dziesięciu najlepszych drużyn po rundzie zasadniczej nie ma natomiast Powiślaka Końskowola, który jednak w sobotę, po golu Cezarego Zdunka w doliczonym czasie meczu, pokonał na wyjeździe rezerwy Górnika Łęczna 1:0. Póki co drużyna Radosława Muszyńskiego ma najpokaźniejszy dorobek punktowy (22) spośród wszystkich ekip, które powalczą o utrzymanie.

Przede wszystkim chcemy zostać w 4. lidze. Zimą zmienił nam się zarząd, dlatego pewne rzeczy trzeba jeszcze omówić, także te związane z moją osobą – komentuje trener.

Grupa: lubelska I
Bug Hanna – Świdniczanka 1:12
Opolanin Opole Lubelskie – Motor II Lublin 3:2
Górnik II Łęczna – Powiślak Końskowola 0:1
Lewart Lubartów – Stal Poniatowa 2:4
Huragan Międzyrzec Podlaski – Orlęta Łuków 4:1

W grupie drugiej dalej na czele Tomasovia Tomaszów Lubelski (40 pkt), która po golu Damiana Szuty pokonała w Bychawie tamtejszy Granit 1:0. Po piętach tomaszowianom depcze Start Krasynstaw (39 pkt). Ten przed tygodniem zremisował 1:1 ze Spartą Rejowiec Fabryczny, ale w ten weekend pewnie ograł w gościach Błękitnych Obsza 6:1.

Z początku wiosny jestem średnio zadowolony, bo nie udało nam się zwyciężyć w pierwszym meczu. Tym bardziej ważne było zatem drugie spotkanie na trudnym, niedużym, boisku w Obszy. Mogę powiedzieć, że ten powrót do zmagań ligowych ma taki słodko-gorzki smak – ocenia szkoleniowiec zespołu z Krasnegostawu, Marek Kwiecień. W jego drużynie w przerwie zimowej także nie obyło się bez zmian kadrowych. – Odeszło czterech zawodników, w tym trzech z podstawowego składu. Pokazuje się natomiast młodzież. Choćby wypożyczony z Chełmianki 18-letni Oliwier Konojacki. Są jeszcze nasi wychowankowie z rocznika 2006: Szymon Dubaj (bramkarz – przyp. red.), Damian Pachuta (obrońca – przyp. red.) czy Maciej Jabłoński (pomocnik – przyp. red.). Wszyscy mają na swoim koncie już minuty – wyjaśnia

Grupa: lubelska II
Kryształ Werbkowice – Grom Różaniec 4:1
Granit Bychawa – Tomasovia Tomaszów Lubelski 0:1
Błękitni Obsza – Start Krasnystaw 1:6
Sparta Rejowiec – POM Iskra Piotrowice 3:0
Stal Kraśnik – Gryf Gmina Zamość 3:2

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski