Hydrogeo kontra Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie

- Posiadamy potwierdzone informacje, iż część potencjalnych podwykonawców, z którymi prowadzone były negocjacje, zostało skutecznie zniechęcona przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie do współpracy z nami - czytamy w oświadczeniu, jakie Hydrogeo wysłało w piątek do mediów.

Co na to Zarząd Dróg Wojewódzkich? - Na razie zgłosili się do nas dwaj podwykonawcy, robót ziemnych, którym Hydrogeo nie zapłaciło o za prace. Jeden z nich nie miał nawet podpisanej umowy. Od początku składali obietnice, których nie realizowali- odpowiada Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie.

Firma pisze też w oświadczeniu, że odstąpienie od umowy z nimi "nie jest w żaden sposób uzasadnione", a niemożność dotrzymania terminów wynikała z niesprzyjającej pogody m.in. "licznych oberwań chmur".

- Prowizje Hydrogeo za roboty wykonane przez podwykonawców to 230 tys. zł., a z moich informacji wynika, że 2 tygodnie temu ich zobowiązania wobec komorników wynosiły 1,6 mln. Mamy problem komu płacić- zdradza Gwozda.

Zarząd Dróg Wojewódzkich zamierza w najbliższym czasie ogłosić przetarg na tę inwestycję. Czeka też na to, że Hydrogeo przekaże pełną dokumentację budowy i zinwentaryzuje to, co udało się jej wykonać.

Analogicznie sytuacja wygląda w przypadku firmy Doren, z którą Zarząd Dróg Wojewódzkich odstąpił od umowy tego samego dnia co z Hydrogeo. Doren odpowiadał za prace na obwodnicy Chodla i 27-kilometrowym odcinku drogi Wysokie – Frampol.