W Lubelskim hotelu Europa fajerwerki jednak nie wystrzeliły. Władze klubu nie pochwaliły się żadną hitową informacją, choć na takie wszyscy czekali. Nie uzyskano odpowiedzi na temat przyszłości w GKS Piotra Piechniaka (był w Łęcznej na rozmowach), czy planowanej daty powrotu do Łęcznej Brazylijczyka Ricardinho. - Przed uzgodnieniem warunków nie upubliczniamy z kim rozmawiamy - mówił na temat Piechniaka Artur Kapelko, prezes GKS.
Jednocześnie prezes przekonywał, że kolejka piłkarzy pragnących występować w GKS jest długa, a tylko kwestią czasu pozostaje to, kto zwiąże się z zespołem na przyszły sezon. - Potrzebujemy bramkarza, zawodników na boki obrony i pomocy a także jest temat testowanego, młodego napastnika. Z gry tych, którzy wystąpili w meczu Dolcanem jestem zadowolony, ale nie ma w tym przypadku, bo wiedzieliśmy kogo ściągamy - mówił Piotr Rzepka.
Wyjaśniła się natomiast sprawa rezerw GKS Bogdanka. Nie ma możliwości, aby zagrały w czwartej lidze. - Mamy wybór pomiędzy III ligą i klasą okręgową. Musimy na ten temat porozmawiać i podjąć decyzje do piątku - powiedział Kapelko.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
