Pierwszy punkt w rozgrywkach zanotował beniaminek z Lubartowa. Lewart bezbramkowo zremisował przed własną publicznością z Siarką Tarnobrzeg. Gospodarze mogą mówić o pewnym niedosycie, ponieważ rywale od 41. minuty grali w osłabieniu, po tym jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał obrońca Siarki, Kacper Józefiak.
Lewart Lubartów - Siarka Tarnobrzeg 0:0
Lewart: Wójcicki - Niewiński, Budzyński, Zbiciak, Świech, Pożak, Maksymiuk (68 Fularski), Buczek, Szczotka, Najda (78 Żelisko), Nowak. Trener: Tomasz Bednaruk
Siarka: Kowal - Kowalik, Józefiak, Duda, Sulkowski, Rogala, Tabor, Janeczko, Wolski, Kargulewicz (70 D'Apollonio), Gajewski (78 Bałdyga). Trener: Grzegorz Opaliński
Żółte kartki: Budzyński, Nowak - Sulkowski, Kowalik, Józefiak (dwie), Janeczko
Czerwona kartka: Józefiak (41. min - za drugą żółtą)
Sędziował: Artur Dudek
BYŁY TRENER MOTORU POKONAŁ ARTURA BOŻYKA
Pierwszej porażki w sezonie doznały Orlęta. Ekipa z Radzynia Podlaskiego musiała uznać wyższość miejscowego KSZO 1929 w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do przerwy nie padły żadne gole, ale w drugiej połowie dwukrotnie bramkarza radzynian pokonali zawodnicy gospodarzy.
Co ciekawe, trenerem KSZO jest były szkoleniowiec Motoru Lublin, Marcin Sasal. Z kolei w składzie tej drużyny grają byli zawodnicy żółto-biało-niebieskich: Robert Majewski, Paweł Kaczmarek i Michał Paluch.
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Orlęta Radzyń Podlaski 2:0 (0:0)
Bramki: Chrzanowski 59, Szydłowski 78
KSZO: Szymkowiak - Majewski, Mężyk, Trochim, Głaz, Persona (84 Pawlik), Zaklika, P. Kaczmarek, Szydłowski, Paluch (46 Chrzanowski, 81 M. Kaczmarek), Stanisławski (68 Mąka). Trener: Marcin Sasal
Orlęta: Klebaniuk - Kot, Chyła, Kursa, Szymala, Kobiałka, Nowosadko (80 Wiatrak), Kamiński, Syryjczyk (60 Baniulis), Kalita, Wojczuk (72 Rycaj). Trener: Artur Bożyk
Żółte kartki: Trochim, Mężyk - Kamiński, Rycaj, Baniulis
Sędziował: Tomasz Tatarczyński
LEPSI OD "PASÓW"
Z premierowego zwycięstwa w nowym sezonie mogli cieszyć się natomiast piłkarze Podlasia Biała Podlaska. Bielczanie pokonali 1:0 rezerwy Cracovii, a bramkę na wagę trzech punktów zdobył Kamil Kocoł. Tym samym ekipa prowadzona przez trenera Władimira Gieworkiana poprawiła sobie nastroje po inauguracyjnej porażce w Radzyniu Podlaskim.
Podlasie Biała Podlaska - Cracovia II 1:0 (0:0)
Bramka: Kocoł 68
Podlasie: Kasperek - Marczuk, Kosieradzki, Chmielewski, Całka, Nieścieruk (60 Mierzwiński), Kocoł (79 Jemioł), Szabaciuk, Dmitruk, Golba (60 Martynek), Zabielski. Trener: Władimir Gieworkian
Cracovia: Wilk - Bracik, Stachera, Ziemnik, Zaucha, Malisz, Supryn, Dias (46 Bała), Wiśniewski (73 Matheus), Pituła (66 Ożóg), Strózik. Trener: Piotr Giza
Żółte kartki: Jemioł - Supryn, Ziemnik
Sędziował: Konrad Tomczyk
SŁABY POCZĄTEK ZAMOŚCIAN
Drugą porażkę z rzędu zanotował zamojski Hetman. Biało-zielono-czerwoni ulegli u siebie kraśnickiej Stali. To był już drugi mecz, w którym zamościanie nie zdołali strzelić rywalom gola. Tydzień wcześniej przegrali bowiem na wyjeździe z KS Wiązownica 0:3. Od drużyny prowadzonej przez trenera Michała Macka trudno jednak było oczekiwać udanego początku sezonu, skoro jeszcze kilka tygodni temu nie było wiadomo, czy Hetman w ogóle wystartuje w rozgrywkach. Klub przeżywa bowiem duże problemy finansowe.
Natomiast kraśniczanie zrehabilitowali się za przegraną w pierwszej kolejce z Koroną II Kielce. Trzy punkty drużynie trenera Bohdana Bławackiego zapewnił Bartosz Dyszy, który zdobył bramkę po strzale głową, zamykając dośrodkowanie z rzutu wolnego Jakuba Czeleja.
Hetman Zamość - Stal Kraśnik 0:1 (0:1)
Bramki: Dyszy 40
Hetman: (skład wyjściowy) Gibki - Pupeć, Wolanin, Myszka, Białousko, Koszel, Kruczkowski, Turczyn, Baran, Pokrywka, Grzęda. Trener: Michał Macek
Stal: Borusiński - Michalak, Dwórzyński, Dyszy, Tadrowski, Gajewski, Czelej (89 Misiak), Popiołek, Skrzyński (82 Bartoś), Cygan (89 Pacocha), Zawierucha (65 Nastałek). Trener: Bohdan Bławacki
Sędziował: Michał Mikulski
NIESPODZIANKA W CHEŁMIE
Trzeciej z rzędu porażki w meczu o stawkę doznała Chełmianka. Po przegranym finale Totolotek Regionalnego Pucharu Polski z Orlętami Radzyń Podlaski, podopieczni Jana Konojackiego ulegli na inaugurację sezonu Wiśle Sandomierz 1:3, a w drugiej kolejce musieli uznać wyższość beniaminka, KS Wiązownica. Ekipa z Podkarpacia wygrała z biało-zielonymi na ich boisku.
Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy już w 4. minucie rywalizacji wyszli na prowadzenie za sprawą grającego asystenta trenera, Grzegorza Bonina. Jednak na przerwę chełmianie schodzili przy remisie, po tym jak do wyrównania doprowadził Bartłomiej Gliniak.
W drugiej połowie prowadzenie gościom zapewnił Kacper Rop. Znakomitej szansy na wyrównanie nie wykorzystał natomiast Paweł Myśliwiecki, który przestrzelił rzut karny.
Chełmianka Chełm - KS Wiązownica 1:2 (1:1)
Bramki: Bonin 4 - Gliniak 28, Rop 50
Chełmianka: Ciołek - Skoczylas (85 Więcaszek), Wołos, Kanarek, Brzyski, Kotowicz, D. Brzozowski (70 Grądz), Adamski, Wawryszczuk (62 Bednara), Bonin, Myśliwiecki. Trener: Jan Konojacki
Wiązownica: Słysz – Szafar, Telega, Staszczak, Gliniak (67 Mac), Lorenc, Sokolenko, A. Kasia, Michalik (74 Buć), Rop, Wydra (87 H. Kasia). Trener Valerij Sokolenko.
Żółte kartki: Bonin, Skoczylas, Grądz - Lorenc
Sędziował: Paweł Sitkowski
ZNÓW WRACAJĄ BEZ PUNKTÓW
Drugiej z rzędu porażki doznała świdnicka Avia. Po zeszłotygodniowej przegranej z rezerwami Cracovii żółto-niebiescy ulegli tym razem Podhalu Nowy Targ. Do 59. minuty spotkania utrzymywał się wynik bezbramkowy, jednak dwa strzelone przez Podhale gole przesądziły losy spotkania. Miejscowi trafiali do siatki dwukrotnie za sprawą wykonywanych przez Dawida Dynarka rzutów karnych podyktowanych za zagrania ręką Romana Mykytyna oraz Rafała Kursy.
Świdniczanie, podobnie jak Hetman, pozostają więc po dwóch kolejkach bez punktu i bez strzelonej bramki. W najbliższej, środowej kolejce zespół trenera Łukasza Mierzejewskiego pauzuje.
Podhale Nowy Targ - Avia Świdnik 2:0 (0:0)
Bramki: Dynarek 59, 65 (obie z rzutów karnych)
Podhale: Styrczula – Smoleń, Lewiński, Wajsak (59 Dudek), Tonia, Potoniec (72 Misiura), Dynarek, Mianowany, Molis, Mizia (59 Lepiarz), Skórski (82 Burnat). Trener: Marcin Zubek
Avia: Sobieszczyk - Dobrzyński, Mykytyn, Kursa (85 Drozd), Niewęgłowski, Maluga (68 Kuliga), Wójcik (88 Szpak), Uliczny, B. Mroczek (46 Ceglarz), K. Mroczek (68 Oziemczuk), Białek. Trener: Łukasz Mierzejewski
Żółte kartki: Dobrzyński, Mykytyn, Kursa
Sędziował: Michał Bobrek
Kilka godzin przed wyżej wymienionymi spotkaniami swój mecz rozgrywał inny trzecioligowiec z naszego regionu, Wisła Puławy. Biało-niebiescy pokonali Jutrzenkę Giebułtów. Więcej o ich rywalizacji piszemy TUTAJ.
b]ZOBACZ TAKŻE:[/b]
Karolina - piękność, która została żoną piłkarza Górnika Łęc...

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?