Sprawcą największej sensacji był zamojski Hetman, który zanotował premierowe zwycięstwo w sezonie. Biało-zielono-czerwoni pokonali na wyjeździe faworyzowane Podhale Nowy Targ. Goście prowadzili do przerwy jedną bramką za sprawą trafienia Rafała Turczyna. Po kwadransie drugiej połowy miejscowi zaczęli grać w osłabieniu z powodu drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki dla Mateusza Mianowanego. Zamościanie wykorzystali przewagę jednego zawodnika i podwyższyli na 2:0. Gola zdobył Jakub Jaroszyński. Miejscowych było stać tylko na honorową bramkę Dawida Dynarka.
Hetman przerwał fatalną serię 14 spotkań bez wygranej i sięgnął po pierwsze ligowe zwycięstwo w 2020 roku. Poprzedni raz zespół z Zamościa cieszył się z trzech punktów 23 listopada ubiegłego roku.
Podhale Nowy Targ - Hetman Zamość 1:2 (0:1)
Bramki: Dynarek 86 - Turczyn 12, Jaroszyński 82
Podhale: Styrczula – Tonia, Lewiński, Wajsak, Potoniec, Mizia, Mianowany, Dynarek, Skórski, Nawrot, Grunt (69 Gill). Trener: Marcin Zubek
Hetman: Rosiak - Szatała, Jaroszyński, Jamroż, Białousko (64 Polak), Dajos, Ozcifci, Turczyn, Pokrywka, Gierowski, Cain (90+ Gibki). Trener: Jarosław Czarniecki
Żółte kartki: Mizia, Mianowany (dwie)
Czerwonka kartka: Mianowany (59. minuta, za drugą żółtą)
Sędziował: Adam Jamka (Kielce)
Lewart Lubartów nie przegrał siódmego kolejnego meczu na własnym stadionie. Podopieczni trenera Tomasza Bednaruka pokonali Wólczankę Wólka Pełkińska. Wynik spotkania otworzył Michał Budzyński, który wykorzystał dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego Konrada Nowaka i strzałem głową wpakował piłkę do siatki. Po zmianie stron lubartowianie dołożyli drugie trafienie po stałym fragmencie gry. Tym razem w pole karne wrzucał Marcin Świech, a po błędzie bramkarza na listę strzelców wpisał się Arkadiusz Maksymiuk. Zwycięstwo nad zespołem z Podkarpacia było dla biało-niebieskich czwartym triumfem w obecnych rozgrywkach.
Lewart Lubartów - Wólczanka Wólka Pełkińska 2:0 (1:0)
Bramki: Budzyński 29, Maksymiuk 49
Lewart: Długosz – Zbiciak, Budzyński (83 Aftyka), Niewęgłowski, Świech, Michałów, Fularski, Maksymiuk, Buczek, Najda (58 Żelisko), Nowak (76 Pożak). Trener: Tomasz Bednaruk
Wólczanka: Kubik – Pawłowski, Szczypek, Wach (77 Michalski), Wrona, Łazarz (77 Gul), Podstolak (77 Masny), Olejarka (56 Dusiło), Bala, Pietluch, Durda. Trener: Daniel Myśliwiec
Sędziował: Jakub Moskal (Kielce)
W ostatniej z sobotnich konfrontacji przewodząca tabeli Wisła Puławy pokonała rezerwy Cracovii 4:1. Już do przerwy "Duma Powiśla" prowadziła dwoma bramkami autorstwa Adriana Paluchowskiego. Dla doświadczonego napastnika biało-niebieskich były to odpowiednio czternasty i piętnasty gol w obecnych rozgrywkach. Dzięki tym trafieniom 33-letni zawodnik jest aktualnie najskuteczniejszym piłkarzem IV grupy III ligi.
Po zmianie stron puławianie strzelili dwa kolejne gole i raz musieli wyjmować piłkę z bramki. Ostatecznie zanotowali 13 zwycięstwo w obecnym sezonie i umocnili się na fotelu lidera tabeli.
Wisła Puławy - Cracovia II 4:1 (2:0)[/b]
Bramki: Paluchowski 9,38, Cyfert 48, Bartosiak 67 - Pik 63
Wisła: Owczarzak - Kuban (81 Pigiel), Pielach, Cyfert, Cheba, Skałecki (81 Piotrowski), Kiczuk, Bartosiak, Zając (86 Brągiel), Drozdowicz (90 Kąkol), Paluchowski. Trener: Mariusz Pawlak
Cracovia II: Grzywaczewski - Rząsa, Supryn (70 Nowicki), Pik, Jarzynka, Ożóg (58 Malisz), Bracik, Stachera (58 Vinicius), Wdowiak, Cecarić (58 Bala), Wiśniewski. Trener: Piotr Giza
Żółte kartki:Cyfert, Bartosiak – Pik, Jarzynka
Sędziował: Jan Pawlikowski (Poronin)
ZOBACZ TAKŻE:
MKS Perła Lublin wysoko wygrał z KPR Ruchem Chorzów. Lublini...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
