Ważne, że 11 listopada pod patronatem medialnym Kuriera zaczynają się III Zaduszki Jazzowe. A na nich jazz wszelkiej maści i o różnym ciężarze. A część koncertów będzie darmowa!
Zacznijmy od "najcięższego jazzu", tego dla prawdziwych koneserów. Ten bez wątpienia wykonuje Inner Spaces Quintet, składający się z muzyków z Czech i Polski. Są to muzycy młodzi, ale solidnie wykształceni (wszyscy studiują w katowickiej Akademii Muzycznej) i przede wszystkim: odważni. Nie boją się naginać, a czasem łamać reguł jazzu, przez co ich muzyka nabiera lekkiego posmaku eksperymentu. Zwłaszcza jeśli chodzi o bardzo przemyślany kształt utworów.
- To moi osobiści faworyci - mówi Mariusz Byczyk, organizator Zaduszek i właściciel Czarnego Tulipana. - Myślę, że to muzyka dość trudna, ale słychać, że wszystko tu jest intelektualne. Inner Spaces otworzy Zaduszki 11 listopada.
Po przeciwnej stronie barykady stoi Grażyna Łobaszewska, którą słuchacze, zwłaszcza ci starsi, znają z utworów "Czas nas uczy pogody", "Ludzie z duszą", "Brzydcy" czy "Gdybyś". To właśnie ona ma być "ikoną festiwalu".
- Początkowo trochę niesprawiedliwie potraktowałem ją jako emerytkę, gdy tymczasem Łobaszewska wciąż prezentuje wysoki poziom i jest w formie. Jakby tego było mało, wkrótce wydaje nową płytę - mówi Byczyk. - Mam nadzieję, że będzie kimś w rodzaju muzycznego łącznika pokoleń. Łobaszewska przyjeżdża do Lublina z zespołem Ajagore, znanym raczej z folk-rocka niż jazzu, ale i sama wokalistka należy raczej do artystów okołojazzowych. Koncert Ajagore i Grażyny Łobaszewskiej: 15 listopada.
Do tej samej kategorii "muzyki synkopowanej w wersji light" należałoby zaliczyć Anię Michałowską - lubelską piosenkarkę, która powoli i wytrwale buduje swoją renomę na muzycznym rynku. Występ Ani z Kubą Kotynią, Michałem Kapczukiem i Kubą Szydło 12 listopada.
Gdzieś między tymi dwoma skrajnościami funkcjonują Grzegorz Nagórski i Artur Dutkiewicz. To już jazz pełną gębą, ale, przepraszam za wyrażenie, ludzką gębą.
Nagórski - jeden z najlepszych puzonistów w kraju, zademonstruje niedowiarkom, że puzon to instrument wdzięczny i można na nim grać zarówno eleganckie melodie, jak i używać jako instrumentu harmonicznego (koncert kwartetu Nagórskiego: 14 listopada).
Z kolei pianista Artur Dutkiewicz zagra materiał ze swojej najnowszej płyty "Niemen - Improwizacje". Jego trio zagra 13 listopada.
Zaduszki jazzowe, klasztor oo. Dominikanów i Czarny Tulipan, 11-13 listopada
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?