Infrastruktura to podstawa

Tak jest teraz i tak było zawsze. Wielkie potęgi świata zawsze były oparte na doskonale rozwiniętej komunikacji. Nie byłoby starożytnego Egiptu, gdyby nie Nil, zapewniający nie tylko wodę do upraw roślin, ale także dający doskonałe warunki komunikacyjne. Nie byłoby potęgi Rzymu, gdyby nie doskonała flota i system dróg, z których część przetrwała do naszych czasów. Nie byłoby potęgi Hiszpanii i później Anglii, gdyby nie doskonała komunikacja morska. Najsilniejszym gospodarczo państwem Europy pozostają Niemcy, nieprzypadkowo mający najlepiej rozwiniętą sieć kolejową i drogową. USA są potęgą budującą swój kraj na sieciach kolejowych, drogowych iteleinformatycznych.

Jeśli chcemy być krajem silnym, dynamicznie się rozwijającym, otwartym na przyszłość, bezwzględnym priorytetem powinna być infrastruktura. Tym bardziej dotyczy to Lubelszczyzny. Gdy zastanawiamy się obecnie na co wydać 24,1 mld euro środków unijnych, które mają trafić do naszego regionu w latach 2014-2020, to odpowiedź jest jednoznaczna: drogi, koleje i systemy łączności.

Posiadając silnie rozbudowaną i nowoczesną infrastrukturę poradzimy sobie z innymi problemami. Przedsiębiorczość i innowacyjność mieszkańców będzie miała pole do działania. Nie rozpraszajmy zatem środków na mniej lub bardziej wzniosłe cele, tylko skoncentrujmy się na tym, co jest rzeczywiście najważniejsze. Taka szansa już się długo nie powtórzy. Wykorzystajmy ją dobrze.