Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inspekcja Pracy walczy ze stresem lublinian

EP
Życie bez stresów to mit - tłumaczy Barbara Smoczyńska, filozof i trener
Życie bez stresów to mit - tłumaczy Barbara Smoczyńska, filozof i trener Jacek Babicz
Zestresowane, zabiegane i rozdrażnione - takie bywają zdaniem inspekcji pracy osoby zatrudnione w korporacjach, a przede wszystkim w bankach w Lublinie. To dla nich urząd przygotowuje specjalny program walki ze stresem. Zapisy już trwają.

- W pracy stresuje mnie duża ilość zadań, które muszę wykonać w krótkim czasie - przyznaje Dariusz, młody pracownik jednego z banków w Lublinie. - Do tego często martwię się rzeczami na które nie mam do końca wpływu, na przykład o wyniki moich podwładnych. Stresuję się, że ktoś się obija, a szefowie rozliczają mnie z efektów pracy całej grupy - dodaje.

Problem zauważył Okręgowy Inspektorat Pracy w Lublinie i pod nadzorem Państwowej Inspekcji Pracy dla zatrudnionych w korporacjach przygotowuje specjalny program walki ze stresem. Podobny projekt realizował już kilka lat temu. Wtedy kierował go głównie do zatrudnionych w handlu. - Problem się nasila i inspekcja stwierdziła, że inicjatywę warto powtórzyć - tłumaczy Anna Kucharska, która koordynuje projekt.

Problem dostrzegają także specjaliści, choć są dalecy od demonizowania stresu. - Życie bez niego to mit - podkreśla Barbara Smoczyńska, trenerka umiejętności psychospołecznych. - Między bajki można też włożyć opowieści o tym, że kiedyś ludziom żyło się łatwiej i mieli mniej stresów. Po prostu zmieniły się jego źródła. Dziś są nimi m.in. kiepska sytuacja na rynku pracy, duża konkurencja, rywalizacja, zalew informacji i pośpiech - wymienia trenerka.

Po czym poznać, że stresów mamy już za dużo? - Sygnały ostrzegawcze to przede wszystkim zaburzenia snu. Charakterystyczne jest na przykład budzenie się między godz. 3 a 5 w nocy i problemy z zaśnięciem. Poza tym powinien nas zaniepokoić spadek libido, brak apetytu, zaburzenia widzenia, notoryczne bóle głowy, ogólny brak energii życiowej i choroby psychosomatyczne np. różne infekcje. Ciało obciążone stresem przez długi czas wysyła do nas takie sygnały. Jeśli ich nie słyszymy lub je zagłuszamy ostatecznie narażamy się na dużo poważniejsze konsekwencje zdrowotne jak m.in. zawał, wylew, wrzody żołądka i nowotwory - ostrzega Smoczyńska.

OIP w Lublinie, proponuje, że profilaktycznie poradzi pracownikom korporacji jak powinni sobie radzić z takimi objawami i stresującymi sytuacjami.

Zgłoszenia do programu którego pełna nazwa to "Stres w miejscu pracy i inne czynniki psychospołeczne związane z pracą w korporacjach, w tym w bankach" można wysyłać na adres e-mail: [email protected].

Informacji na temat projektu udzielają pracownicy OIP pod numerem tel. (081) 53-71-152 begin_of_the_skype_highlighting              (081) 53-71-152      end_of_the_skype_highlighting begin_of_the_skype_highlighting              (081) 53-71-152      end_of_the_skype_highlighting.

Czytaj także:
W zimnym pokoju źle się pracuje. Inspekcja pracy sprawdza każdy sygnał
Inspektorat Pracy w Lublinie: pracodawcy płacą z opóźnieniem
Inspekcja pracy skontroluje PZL-Świdnik
Wynagrodzenia w Lublinie rosną

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski