Diamenty Lublina - czytaj nasz serwis poświęcony lubelskim diamentom
Jak rozpoczęła się Wasza przygoda ze śpiewem?
Izabela Szemetiuk: Zaczęłam śpiewać w czwartej klasie szkoły podstawowej. Dużo pomogła mi wtedy Małgorzata Marciszewska. To za jej namową wzięłam udział w swoim pierwszym konkursie muzyczny. Bardzo mi się spodobało i zaczęłam częściej występować. Później rozpoczęłam naukę w Szkole Muzycznej II stopnia w Lublinie. Uczę się u pani Joanny Mani. Pani Joasia wprowadziła mnie w świat muzyki rozrywkowej, nauczyła, jak zachowywać się na scenie.
Justyna Ostojewska: Mogę śmiało powiedzieć, że śpiewam od urodzenia. W szkole podstawowej w chórze u pana Tomasza Misztala. Później rodzice zaproponowali mi, że mogłabym zacząć uczyć się śpiewu indywidualnie. Bardzo się ucieszyłam. Przez rok uczyłam się u pani Diany Świder w Ognisku Muzycznym "Tonika". Potem przez rok miałam przerwę i znowu powróciłam do pani Diany. Od gimnazjum uczę się u pani Renaty Sieńko-Kreft. Dzięki niej zaczęłam swoją przygodę z konkursami muzycznymi.
Udział w Diamentach Lublina to Wasz pomysł?
I. Sz.: To był pomysł pani Joasi. Muszę przyznać, że nie byłam do końca przekonana. W dniu przesłuchania ogarnął mnie straszny stres. Byłam całkowicie zrezygnowana.
J. O.: Przesłuchałam wszystkie płyty Diamentów Lublina, ale nigdy nie sądziłam, że wezmę udział w tym konkursie. Właściwie to wyszło tak z rozpędu. Wszystko za sprawą pani Renaty. Pomogli mi też rodzice. Bardzo mnie wspierali.
Dlaczego akurat te utwory wybrałyście na konkurs?
I. Sz.: W tym przypadku, to również był pomysł pani Joasi, abym zaśpiewała utwór Renaty Przemyk "Babę zesłał Bóg". Na początku źle czułam się z tą piosenką, ale dzięki interpretacji pani Joasi to się zmieniło i po jakimś czasie oswoiłam się z utworem.
J. O.: "Wesoły deszczyk" zaproponowała mi pani Renata. Utwór od razu przypadł mi do gustu. Wyróżnia się od piosenek, które śpiewałam do tej pory. Według mnie jest bardzo oryginalny.
Więcej czytaj w piątkowym Magazynie Kuriera Lubelskiego
W papierowym wydaniu Kuriera Lubelskiego ukazał się błąd. Oczywiście laureatka Diamentów Lubina ma na imię Justyna Ostojewska. Młodą i utalentowaną piosenkarkę najmocniej przepraszam i życzę dalszych sukcesów. /DS/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?