- Czy Lublin przygotowuje się do wojny? - pyta pan Jerzy, nasz Czytelnik. I zaraz tłumaczy, skąd biorą się jego wątpliwości: - Z ulic zniknęły wszystkie znaki kierujące dotychczas do dużych miast. Nie zobaczymy już drogowskazów na Warszawę, na Chełm czy Zamość. Tak jest np. na alei Tysiąclecia.
Faktycznie znaków nie ma. I nie jest to zmiana czasowa.
- Wszystkie zastąpił jeden znak kierujący na obwodnicę - wskazuje Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.
Po obwodnicy, a nie przez centrum
- O zmianach zdecydowało kilka względów, najpoważniejszy z nich to uproszczenie systemu oznakowania ulic oraz zmniejszenie liczby pojazdów w centrum - tłumaczy Kieliszek.
W grudniu ub. roku oddano do użytku 10-kilometrowy odcinek zachodniej części obwodnicy Lublina. Tym samym miasto z trzech stron: od wschodu, północy i właśnie zachodu można ominąć korzystając z trasy ekspresowej. Tymczasem oznakowanie w mieście nie uwzględniało nowej sytuacji. Przykłady? - Ulica Gospodarcza. Przed zmianą mieliśmy tam do czynienia z pewną „dezinformacją”. Drogowskazy kierowały do Warszawy przez centrum miasta ulicami Mełgiewską, Tysiąclecia i Solidarności. Mimo że szybciej było pojechać Mełgiewską do obwodnicy - mówi Kieliszek.
Podobnie było na np. na Jana Pawła II. Jadący tą arterią w kierunku al. Kraśnickiej na skrzyżowaniu z tą ostatnią dowiadywali się, że aby dojechać do Warszawy, trzeba skręcić w prawo. I następnie przejechać przez cały Lublin. Tymczasem wygodniej było pojechać w lewo i dojechać do obwodnicy i to nią podążać do stolicy. - Drogowskazy nie informują o możliwości ominięcia centrum miasta odcinkami obwodnicy - upominał w grudniu ratusz radny Jarosław Pakuła (PO).
Teraz ratusz mówi, że nie będzie już takich sytuacji. Drogo-wskazy z informacjami, jak jechać do Warszawy, Białegostoku, Rzeszowa czy Zamościa zniknęły z ulic. - Zastąpił je jeden drogowskaz, kierujący do najbliższego węzła na obwodnicy, która powstała właśnie po to, aby ruch tranzytowy nie odbywał się przez Lublin - dodaje Kieliszek.
Znaków o połowę mniej
Zmiany w oznakowaniu zajęły miesiąc. Przed tą operacją przy lubelskich drogach - głównie w rejonie skrzyżowań - znajdowało się 1146 metrów kwadratowych znaków. To nie pomyłka. Tak właśnie ratusz określa ich wielkość. Po zmianach pozostała niespełna połowa z nich - 553 mkw. - Koszt produkcji nowych znaków to około 340 tys. zł - wylicza Kieliszek.
Z ulic nie zniknęły za to znaki kierujące na Przemyśl, Biłgoraj. I nic w tym dziwnego. Kierowcy jadący do tych miast nie mogą skorzystać z obwodnicy, muszą przejechać przez miasto. - W ciągu najbliższego tygodnia sprawdzimy, czy nowe znaki zostały zamontowane zgodnie z projektem - dodaje Kieliszek.
„Operacja drogowskaz” ma zakończyć się demontażem niepotrzebnych już bramownic, na których wisiały znaki. Usunięte zostaną te stojące m.in. na Tysiąclecia, Unii Lubelskiej, Witosa. - Wiele z nich jest naprawdę w złym stanie technicznym. Demontaż odbędzie się w kwietniu i maju - twierdzi Kieliszek.
Obcokrajowcy się zgubią?
- Czy te zmiany nie utrudnią życia np. obcokrajowcom? Przecież termin „obwodnica” nie będzie zrozumiały np. dla Niemców czy Anglików. Może należałoby obok terminu obwodnica umieścić też nazwy miasta - mówi pan Jerzy.
Ratusz wyklucza takie rozwiązanie. - To byłoby „znakotwórstwo”, bo takiego graficznego wzoru nie ma w katalogu dopuszczonego oznakowania - podkreśla Kieliszek. I pyta: - Czy dzisiaj kierowcy szukając trasy przejazdu posługują się mapą, czy korzystają z nawigacji satelitarnej?
Rozbiórka dawnej drożdżowni przy ul. Kunickiego. Były drożdże, będą bloki (ZDJĘCIA)
Wernisaż w Muzeum Lubelskim: Kolekcja Tadeusza Mysłowskiego już do oglądania (WIDEO, ZDJĘCIA)
Bieg Chęć na Pięć w lesie Stary Gaj (DUŻO ZDJĘĆ)
Kamil Wroński, 10-latek na politechnice właśnie zaliczył sesję. Będzie budował samochód elektryczny
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?