18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak kiedyś żniwowano. Pokazy w lubelskim skansenie (zobacz ZDJĘCIA)

Ilona Leć
Setki lublinian spędziły słoneczną niedzielę w lubelskim skansenie. Muzeum Wsi Lubelskiej zorganizowało „Żniwowanie”. Atrakcji nie brakowało. Przez kilka godzin mieszczuchy mogli podpatrywać jak niegdyś na wsi koszono zboże sierpem, kosą i żniwiarką zaprzężoną w konie. Miejscem prezentacji stało się pole przy wiatraku z Zygmuntowa, bujnie obsiane żytem.

– Koszono zawsze twarde ziarno. Kolor złoty słomy wskazywał, że zboże już dojrzało. Koszenie żniwiarką konną wymagało dużej precyzji a wiązanie gotowych snopków siły. Dlatego najlepiej w wykonywaniu tej drugiej czynności sprawdzali się mężczyźni – opowiadała zgromadzonym Halina Stachyra, pracownik muzeum.

„Żniwowanie” było dopracowane w najdrobniejszym szczególe. Każda z osób pracujących na polu miała specjalny kostium z lnu, odwzorowujący ten w którym niegdyś pracowano. Sielską atmosferę zapewniały występy zespołu „Śpiewający Sławin”.

– Z domu wyciągnęła nas słoneczna pogoda i to ciekawe wydarzenie. Bardzo nam się podoba. Na naszym dziecku największe wrażenie robią zwierzęta – zapewniali Agnieszka i Krzysztof Kula, którzy w niedzielę odwiedzili skansen.

Na gości czekała również wystawa narzędzi do sprzętu zboża w podcieniu chałupy z Urzędowa oraz pokaz wypieku podpłomyków dla żniwiarzy w chałupie z Żukowa. Dla zgłodniałych przygotowano również tradycyjny posiłek żniwiarzy, czyli pajdy świeżego pieczywa z masłem a po południu ognisko w wąwozie.

Kurier Lubelski na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski