Oczywiście najważniejsze będzie sprawienie radości dzieciom i wnukom. Przy kupowaniu prezentów dla juniorów nie ma jednak miejsca na improwizowanie. Musi być dokładnie to, co najmłodsze pokolenie "zamówiło" w liście do świętego Mikołaja. Hitem tego roku mają być klocki lego, smoki i zdalnie sterowane zabawki.
Kłopotów VIP-om nie sprawi także kupienie czegoś dla żony lub męża. W zdecydowanej większości wypadków pod poduszkę partnera trafi coś, co wiąże się z jego hobby lub upodobaniem. Zamiast więc np. kosztownej biżuterii lub biletu na wakacje w ciepłym kraju, będzie to sprzęt fotograficzny, wymarzona płyta lub bilet na kabareton. A więc zdecydowanie taniej, ale niekoniecznie gorzej. Raczej bardziej od serca i mniej anonimowo.
Ośmiu mieszkańców naszego miasta nie zamierza pisać listów do świętego Mikołaja. Zdają się w stu procentach na jego dobry gust i znajomość preferencji obdarowywanego. Lokalne VIP-y bardziej niż rzeczy materialne wolałyby dostać możliwość spędzania większej ilości czasu z rodziną, realizowania swojego pozazawodowego hobby oraz możliwość powrotu wspomnieniami w beztroski czas dzieciństwa...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?