Nieprawda, win pijemy mniej. Królują gorzała i piwsko, bo najlepiej „podchodzą” do grilla, ulubionej formy relaksu Polaków. Gorzelnie prześcigają się w produkcji najpodlejszych rodzajów wódki, sprzedaż windują „piwa” mające niewiele wspólnego z prawdziwym piwem. Dostępność alkoholu jest powszechna. Nawet w największej dziurze można kupić flaszkę. O ograniczeniach nie ma mowy.
I pomyśleć, że z paleniem jakoś sobie poradziliśmy. Zakaz palenia w miejscach publicznych zrobił swoje. Tylko że sami na to nie wpadliśmy. Dyrektywy przyszły ze zgniłego Zachodu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Spożycie alkoholu rośnie. W Lublinie piją nawet dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?