W sobotę (29 lipca) na Jarmarku Lubelskim lublinianie mogli spróbować między innymi ekologicznych syropów z rokitnika, wyrobów mleczarskich, w tym serów z mleka koziego oraz domowej produkcji miodów.
Wśród wystawców nie zabrakło również artystów. Odwiedzający Lubartowską 77 zobaczyli jak wyglądają wyplatane makarmy, lalki oraz dowiedzieli się, że biżuteria może być również haftowana.
Tuż obok swoje stoiska mieli rękodzielnicy specjalizujący się w obrazach. Na gości czekały zaskakujące prace, zrobione tylko i wyłączenie za pomocą papieru, jak i te bardziej tradycyjne, malowane akwarelami.
- To moje hobby, lubię malować akwarele, są dosyć "słodkie" - śmiał się pan Kazimierz Pawelec, artysta z Lublina. - Na jarmark przyjeżdżam nie tylko jednak z obrazami, ale również i rzeźbionymi przeze mnie figurkami między innymi żydów - pokazywał nam wystawca.
Mieszkańcy podczas jarmarku mogli zobaczyć na własne oczy, jak tworzy się niektóre przedmioty oraz wziąć udział w warsztatach. Wszystkiemu towarzyszyła muzyka fortepianu grana na żywo.
Jarmark Lubelski odbywa się co sobotę przy ul. Lubartowskiej 77 (od godz. 8.30 do 13.00).
ZOBACZ TEŻ: Rzemieślnicy opowiadali o warzeniu piwa
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?