Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Kaczyński w Lublinie. Prezes PiS zachwalał Elżbietę Kruk i pomylił Świdnik z Kraśnikiem. Zobacz zdjęcia i wideo

Sławomir Skomra
- Mówi się, że ktoś walczy jak lew. Można też mówić, że jak lwica - tak prezes PiS zachęcał we wtorek do głosowania na Elżbietę Kruk. Jarosław Kaczyński tłumaczył też, że najsilniejszą kartą Lubelszczyzny jest rolnictwo. Zaznaczył przy tym, że PiS dba też o interesy fabryki śmigłowców w... Kraśniku.

Kaczyński podczas wtorkowego spotkania w Lublinie nie ukrywał, że wybory europejskie są przystankiem w nadchodzącym cyklu wyborczym. - Zakończy się on w 2020 roku wyborami prezydenckimi. To bardzo ważny cykl. On zdecyduje, o tym jak będzie rozwijała się Polska. Jeśli chodzi o najbliższe wybory, to też o tym, jak będzie rozwijała się Europa - przekonywał szef PiS w Lubelskim Centrum Konferencyjnym.

Sala była pełna. Na spotkanie przyszli posłowie Prawa i Sprawiedliwości, samorządowcy, znani urzędnicy i zwykli mieszkańcy. Wszyscy czekali na wystąpienie Kaczyńskiego, ale zanim to nastąpiło przemawiali: marszałek województwa Jarosław Stawiarski i poseł Elżbieta Kruk. Ta ostatnia to liderka lubelskiej listy PiS w eurowyborach.

Stawiarski zachwalał kandydaturę Kruk. Mówił o jej współpracy z Lechem Kaczyńskim, który był orędownikiem budowy trasy via Carpatia (jej częścią jest droga S19). - Chciałem powiedzieć Elu, że miałaś świetnego mentora, a Lubelszczyzna na tym skorzystała - przemawiał marszałek.

Z kolei Kruk kreśliła plany rozwoju regionu. Jej zdaniem powinniśmy postawić na rolnictwo, turystykę i gospodarkę. - Lubelskie jest regionem, który posiada unikalne walory społeczne, gospodarcze i przyrodnicze. Może stać się perełką na mapie Polski. Do tego jest potrzebna dobra współpraca na arenie międzynarodowej żeby wywalczyć jak najlepszy unijny budżet dla Polski i naszego regionu - mówiła kandydatka i często wspominała Lecha Kaczyńskiego. - Wszystkim życzyłabym takiego nauczyciela, takiego szefa, takiego przyjaciela - mówiła.

Dużo o swoim bracie mówił też Jarosław Kaczyński. Fakt, że Kruk przez wiele lat z nim się przyjaźniła, też według szefa PiS coś znaczy. - Mój, świętej pamięci brat, miał taką dobrą rękę do ludzi. To też jakoś świadczy o kandydatce. Mówi się, że ktoś walczy jak lew. Można też mówić, że walczy jak lwica - chwalił Kruk.

Prezes PiS przyznawał jej rację, jeśli chodzi o położenie nacisku na rolnictwo. Powtórzył swoją obietnicę o dopłacie z funduszy unijnych 500 zł do krowy i 100 zł do sztuki trzody chlewnej (w przypadku małych i średnich gospodarstw). - Jeśli się to wyśmiewa, to dlatego, że to coś, co można określić jak bardzo poważną ofertę. Chcemy zrobić wszystko żeby pójść w tym kierunku - zapewniał.

Przyznał jednocześnie, że PiS nadal chce budować nowe drogi w Polsce wschodniej i rozwijać Lubelszczyznę gospodarczo.

- Kraśnik. Bardzo staramy się żeby ta fabryka helikopterów się rozwijała, ale największą szansną jest właśnie rolnictwo - mówił Jarosław Kaczyński myląc Kraśnik ze Świdnikiem w którym działa fabryka śmigłowców.

- Kraśnik i Świdnik. Zawsze mi się te miasta mylą - tłumaczył potem zebranymi szef PiS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski