Kaczyński podczas wtorkowego spotkania w Lublinie nie ukrywał, że wybory europejskie są przystankiem w nadchodzącym cyklu wyborczym. - Zakończy się on w 2020 roku wyborami prezydenckimi. To bardzo ważny cykl. On zdecyduje, o tym jak będzie rozwijała się Polska. Jeśli chodzi o najbliższe wybory, to też o tym, jak będzie rozwijała się Europa - przekonywał szef PiS w Lubelskim Centrum Konferencyjnym.
Sala była pełna. Na spotkanie przyszli posłowie Prawa i Sprawiedliwości, samorządowcy, znani urzędnicy i zwykli mieszkańcy. Wszyscy czekali na wystąpienie Kaczyńskiego, ale zanim to nastąpiło przemawiali: marszałek województwa Jarosław Stawiarski i poseł Elżbieta Kruk. Ta ostatnia to liderka lubelskiej listy PiS w eurowyborach.
Stawiarski zachwalał kandydaturę Kruk. Mówił o jej współpracy z Lechem Kaczyńskim, który był orędownikiem budowy trasy via Carpatia (jej częścią jest droga S19). - Chciałem powiedzieć Elu, że miałaś świetnego mentora, a Lubelszczyzna na tym skorzystała - przemawiał marszałek.
Z kolei Kruk kreśliła plany rozwoju regionu. Jej zdaniem powinniśmy postawić na rolnictwo, turystykę i gospodarkę. - Lubelskie jest regionem, który posiada unikalne walory społeczne, gospodarcze i przyrodnicze. Może stać się perełką na mapie Polski. Do tego jest potrzebna dobra współpraca na arenie międzynarodowej żeby wywalczyć jak najlepszy unijny budżet dla Polski i naszego regionu - mówiła kandydatka i często wspominała Lecha Kaczyńskiego. - Wszystkim życzyłabym takiego nauczyciela, takiego szefa, takiego przyjaciela - mówiła.
Dużo o swoim bracie mówił też Jarosław Kaczyński. Fakt, że Kruk przez wiele lat z nim się przyjaźniła, też według szefa PiS coś znaczy. - Mój, świętej pamięci brat, miał taką dobrą rękę do ludzi. To też jakoś świadczy o kandydatce. Mówi się, że ktoś walczy jak lew. Można też mówić, że walczy jak lwica - chwalił Kruk.
Prezes PiS przyznawał jej rację, jeśli chodzi o położenie nacisku na rolnictwo. Powtórzył swoją obietnicę o dopłacie z funduszy unijnych 500 zł do krowy i 100 zł do sztuki trzody chlewnej (w przypadku małych i średnich gospodarstw). - Jeśli się to wyśmiewa, to dlatego, że to coś, co można określić jak bardzo poważną ofertę. Chcemy zrobić wszystko żeby pójść w tym kierunku - zapewniał.
Przyznał jednocześnie, że PiS nadal chce budować nowe drogi w Polsce wschodniej i rozwijać Lubelszczyznę gospodarczo.
- Kraśnik. Bardzo staramy się żeby ta fabryka helikopterów się rozwijała, ale największą szansną jest właśnie rolnictwo - mówił Jarosław Kaczyński myląc Kraśnik ze Świdnikiem w którym działa fabryka śmigłowców.
- Kraśnik i Świdnik. Zawsze mi się te miasta mylą - tłumaczył potem zebranymi szef PiS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?