Jarosław Żaczek i Jerzy Rębek z Sejmu przenoszą się do samorządu. Kto ich zastąpi?

Obaj parlamentarzyści wywalczyli fotele burmistrzów podczas drugiej tury głosowania w ostatnią niedzielę. Jarosław Żaczek, członek Solidarnej Polski, który startował w wyborach jako kandydat PiS, pokonał dotychczasowego burmistrza Ryk Jerzego Gąskę, zdobywając 61,96 procent głosów. Jerzego Rębka (PiS) poparło 50,55 proc. wyborców w Radzyniu Podlaskim a jego konkurenta, Lucjana Kotwicę - 49,45 proc. mieszkańców.

Taki wynik wyborów wymusza zmiany w sejmowych ławach. Zgodnie z prawem posłów, którzy zostaną burmistrzami, zastąpią na Wiejskiej osoby, które w wyborach w 2011 r. startowały z tych samych list i zdobyły kolejne najlepsze wyniki. Jerzego Rębka najprawdopodobniej zastąpi przedsiębiorca Marcin Duszek. W przypadku Jarosława Żaczka sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Pierwszy do objęcia jego mandatu jest Jarosław Stawiarski, obecnie z-ca burmistrza Kraśnika ale też świeżo upieczony radny Sejmiku. Który mandat wybierze Jarosław Stawiarski? - Jeszcze nie zdecydowałem - przyznał w poniedziałek. Co ciekawe - jeśli Stawiarski nie zdecyduje się zostać posłem, następnymi w kolejce są także radni Sejmiku - Krzysztof Głuchowski i Zdzisław Podkański. Jakieś zmiany wśród wojewódzkich radnych PiS na pewno więc zajdą.

Do samorządu nie przeniosą się trzej inni posłowie. Grzegorz Raniewicz (PO) przegrał batalię o chełmski ratusz z Agatą Fisz. Marek Poznański (TR) nie zdołał pokonać Tomasza Zająca w walce o fotel włodarza Hrubieszowa. A w Biłgoraju większość wyborców poparła wieloletniego burmistrza Janusza Rosłana a nie posła Piotra Szeligę (niezrzeszony).