Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeden dzień: Uwiecznią 24 godziny z życia Lublina

Aleksandra Dunajska
Jacek Babicz/archiwum
W sobotę Lublin zostanie zatrzymany w kadrach aparatów, na kartkach papieru, zarejestrowany kamerami. Uczestnicy projektu "Jeden dzień (prototyp)" "podejrzą", jak pracują i bawią się mieszkańcy, uwiecznią to, co wydarzy się w różnych częściach miasta - spróbują zarchiwizować 24 godziny z życia Lublina. - Jeśli za 50 lat ktoś będzie chciał się dowiedzieć, jak żyło się w Lublinie na początku XXI wieku, dzięki projektowi będzie miał doskonały materiał - mówią inicjatorzy.

"Jeden dzień" to, jak przekonują organizatorzy, pierwszy taki projekt w Polsce. Pomysłodawcy wzorują się m.in. na inicjatywie BBC z 1986 r., w ramach której zgromadzono fotografie, relacje i dane opisujące brytyjską codzienność połowy lat 80. XX wieku. - Podczas warsztatów w Lublinie zbierzemy materiały dokumentujące codzienność tego miasta A.D. 2011 - tłumaczy Grzegorz D. Stunża, asystent w Pracowni Edukacji Medialnej Uniwersytetu Gdańskiego, współprowadzący warsztat archiwizacji współczesności.

Wolontariusze akcji - m.in. socjologowie, artyści, przedsiębiorcy, licealista i studentka z Białorusi - ruszą "w miasto" w sobotę, uzbrojeni w aparaty fotograficzne i kamery. Będą obserwować życie mieszkańców, podążać za różnymi osobami, podglądać działanie instytucji. - Może będziemy przez dłuższy czas obserwowali co się dzieje w ważnych dla lublinian miejscach, a może skupimy się na życiu ludzi i zarejestrujemy ich działania. Nie zamierzamy jednak oczywiście nikogo szpiegować ani śledzić. Zgodne z prawem zbieranie danych jest istotnym aspektem naszej pracy - zaznacza Stunża. - Zarchiwizujemy też wycinek internetu, zachowamy fragmenty lokalnych gazet.

Organizatorzy zachęcają lublinian do przesyłania swoich materiałów. Wszystkie informacje o tym, jak i gdzie je dostarczać - na stronie www.jedendzien.org. - Czekamy na osobiste relacje, zdjęcia, filmy, linki do wpisów na blogach - wylicza Stunża.
Można także dodać sms-y czy maile wysłane w dniach 27 - 31 sierpnia (trzeba je wyczyścić z danych osobowych - aby nie naruszyć czyjejś prywatności).

Zebrane materiały zostaną opracowane i zarchiwizowane m.in. w Ośrodku Brama Grodzka Teatr NN. Część z nich dostępna będzie też w archiwum internetowym.
- Dawniej, żeby pozostawić po sobie ślad, ludzie np. wkładali zapiski do butelek i zakopywali. W pewnym sensie nasz projekt ma być platformą pozwalającą "zakopać" i na żądanie "odkopywać" wiele takich "butelek" - z wykorzystaniem najnowszych mediów - mówi Stunża.- To projekt eksperymentalny, chcemy się dowiedzieć,co jest najistotniejsze przy realizacji podobnych inicjatyw. Zbadamy, czy i jak tego rodzaju dane o codzienności, zbierane i archiwizowane z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, mogą być w przyszłości przydatne historykom, kulturoznawcom czy pedagogom.

Projekt "Jeden dzień" to element cyklu warsztatów Medialab Lublin, które w czwartek rozpoczęły się w Warsztatach Kultury.

Patronat medialny nad inicjatywą objął Kurier Lubelski.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski