Jeden wicemarszałek zarobił milion, drugi ma tyle długu. Co ma władza w portfelu?

Urząd marszałkowski opublikował oświadczenia majątkowe członków zarządu województwa lubelskiego za 2021 rok. Dokument dotyczący majątku marszałka Jarosława Stawiarskiego jest jeszcze sprawdzany od strony formalnej przez służby wojewody. Dopiero po zakończeniu tego procesu jego oświadczenie zostanie upublicznione.

Zarobił na nieruchomościach

Na razie poznaliśmy majątki jego najbliższych współpracowników z zarządu województwa. Z ujawnionych już dokumentów wynika, że na ubiegłoroczne dochody nie powinien narzekać wicemarszałek Zbigniew Wojciechowski, który w urzędzie marszałkowskim zarobił 191 tys. zł, ale miał też znacznie więcej dodatkowego dochodu. Wicemarszałek sprzedał bowiem mieszkanie i działkę z projektem budowlanym domu. Na tych transakcjach zarobił 761 tys. zł.

Ponad 270 tys. zł zarobił natomiast członek zarządu województwa Zdzisław Szwed. Poza pracą w urzędzie marszałkowskim dorobił jako członek rad nadzorczych w spółkach PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Chełmie (łącznie 57,5 tys. zł).

Z kolei dochody wicemarszałka Michała Mulawy wyniosły 222,5 tys. zł. 190 tys. zł zarobił na urzędowej posadzie. Reszta to dochód z wynajmu mieszkania, diety z tytułu zasiadania w radzie programowej TVP i Radia Lublin oraz zasiłki w ramach programu 500 plus i dobry start.

Najmniej w tym gronie zarobił Bartłomiej Bałaban, który do końca stycznia tego roku prowadził jednoosobową działalność gospodarczą. W jej ramach świadczył usługi dziennikarskie dla TVP Lublin. Z jego oświadczenia wynika, że w ubiegłym roku z tego tytułu osiągnął dochód w wysokości prawie 91 tys. zł.

Najbardziej zadłużony spośród członków zarządu województwa jest wicemarszałek Mulawa, który na koniec ubiegłego roku miał do spłaty ponad 77 tys. franków kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania oraz 717 tys. zł kredytu hipotecznego.
Najmniejsze zobowiązania widnieją w oświadczeniu Zdzisława Szweda, który z końcem 2021 roku miał do spłaty 41,7 tys. zł kredytu.

W najdroższym domu mieszka Michał Mulawa (nieruchomość wraz z działką wycenia na ponad milion złotych).

Co mają w garażach?

Zbigniew Wojciechowski jeździ hondą civic z 2003 r. Hondę ma też w garażu Zdzisław Szwed. Tyle, że nowszy model. Jego honda CRV II została wyprodukowana w 2007 r. Z kolei Michał Mulawa jest właścicielem BMW X1 z 2012 r. Wartość swojego auta wpisał tylko Bartłomiej Bałaban. Choć jego auto – nissan patrol z 1992 roku – jest najstarsze spośród samochodów członków zarządu, to wycenia go na 70 tys. zł.

Bałaban nie ma natomiast żadnych oszczędności. Pod tym względem równych nie ma sobie wicemarszałek Wojciechowski, który na koniec ubiegłego roku zgromadził 530 tys. zł „zaskórniaków”. Jego sytuacja finansowa była na tyle dobra, że mógł też pozwolić sobie na udzielenie pożyczek na łączną kwotę 218 tys. zł.

Wojciechowski sam ma też niemałe zobowiązania. To kredyt hipoteczny na kwotę 431 tys. zł oraz kredyt konsumpcyjny na wydatki bieżące - prawie 55 tys. zł. Wojciechowski przyznał się też w oświadczeniu majątkowym do zobowiązania wobec osoby fizycznej na cel mieszkaniowy na kwotę 30 tys. zł.