Jezdnia na ulicy Herberta w Lublinie ma dostać nowy asfalt. Problem z przebudową jednak już na starcie. Chodzi o kasę

Duże zmiany czekają ul. Herberta (dawna Kruczkowskiego). Ulica ma być przebudowana na odcinku ok. 400 metrów - od ul. Zemborzyckiej do Dunikowskiego. Miasto dowiedziało się właśnie, ile może kosztować ta inwestycja. I ma problem. Urzędnicy oszacowali koszt robót na 1 mln zł. Okazuje się jednak, że to za mało. Do przetargu przystąpiły dwie firmy, chcą dostać od 40 do 60 proc. więcej niż jest gotowe wydać miasto. Oferta PRD Lubartów opiewa na 1,43 mln zł, a firmy Strabag na 1,67 mln zł.

- Po otwarciu ofert nastąpi procedura ich badania i oceny. Dopiero po jej zakończeniu zapadną dalsze decyzje w kwestii tego postępowania – mówi Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

Miasto będzie miało ostatecznie do wyboru dwie drogi: unieważnić przetarg i ogłosić nowy licząc na to, że firmy obniżą swoje oczekiwania finansowe lub dołożyć brakującą kwotę.

– Przebudowa ul. Herberta poprawi komfort korzystania z tej drogi i wpłynie na bezpieczeństwo zarówno pieszych, jak i kierowców w dzielnicy Dziesiąta – przekonuje Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina.

Prace mają objąć przede wszystkim wymianę nawierzchni jezdni. Zaplanowano frezowanie zniszczonej jezdni, ustawienie krawężników oraz położenie warstwy wiążącej i ścieralnej.

Wykonane zostaną dwie zatoki przystankowe o nawierzchni betonowej. Obecnie autobusy jadące w stronę Dunikowskiego zatrzymują się na jezdni.

Nowością ma być ciąg pieszo-rowerowy. Wyznaczono go po lewej stronie – jadąc w kierunku Dunikowskiego – ul. Herbarta, od której będzie oddzielony pasem zieleni. Nawierzchnia zostanie wykonana z asfaltu na odcinku od Świętochowskiego do Dunikowskiego.

- Drogowcy przebudują również parking, wykonają poszerzenie miejsc parkingowych oraz nowe równoległe zatoki postojowe – zapowiada Justyna Góźdź.

Dokładna liczba nowych miejsc parkingowych będzie znana dopiero po wykonaniu dokumentacji projektowej. Powstaną po tej samej stronie co ciąg pieszo–rowerowy, na wysokości m.in. bloku Herberta 9.

Ratusz chce, aby wykonawca uporał się z robotami w cztery miesiące.

- Liczę, że będzie to początek zmian na ul. Herberta. W drugim etapie należy wykonać prace na odcinku od Dunikowskiego do Budowlanej – wskazuje Piotr Popiel, radny PiS.